Być może fatum , ale fatum o które się postarałem . Zagrałem mecz o wszystko , wystawiłem najlepszych zawodników ( mimo , iż grałem na wyjeździe , gdzie zwyczajowo wystawiam tych słabszych ) i dobrałem odpowiednią taktykę . Jak wspomniałeś kilka postów wcześniej mocną stroną mej drużyny jest obwód , dlatego w zeszłym sezonie prawie każdy kto ze mną grał dawał ustawienie 3-2 lub 1-3-1 , więc żeby nie zostać całkowicie przez ciebie zablokowanym zmieniłem taktykę na dystans + akcje podkoszowe . W wypadku obrony uznałem , że twój obwód nie jest silniejszy od podkoszowych więc 2-3 ( 7 trójek to dobry wynik , ale twoje akcje za 2 punkty zostały powstrzymane ) . I ostatnia ważna sprawa ( xP ) , gracze mej drużyny "mają doświadczenie w ogrywaniu tych zawodników" xP ( 12 przechwytów i 7 bloków to jest coś ) .
Sport jest nieprzewidywalny , jego części składowe to taktyka , zdolności zawodników , ich doświadczenie i morale , zgranie zespołu oraz również bardzo ważny element szczęście . Z mego wkładu nie mam sobie nic do zarzucenia , zrobiłem co mogłem i ile mogłem :) . Powodzenia w następnych meczach :) .
Ps. do załogi z przemyśla zagram mecz na luzie i nie wystawie podstawowych zawodników , więc możesz oszczędzić na mnie swe siły . Na serio to zrobie :) .
Ps.2 po reszcie meczów spodziewajcie gry z szczwanym lisem , chyba że powiem co innego :) .
Last edited by Dannyboy at 9/12/2009 3:12:33 PM