Witam nowo-nowych, staro-nowych, staro-starych i mało-staro-mało-nowych :)
Co jak co, ale wiedziałem, że Tomek tu wróci, a Hawkeyed'a też się spodziewałem. Coś nasza konfa oszczędza na pensjach, nominalnie obniżyły się ze 5%, więc pewnie będą wzmocnienia w całej lidze. Będzie się w końcu coś działo, bo już mi prawy wskazujący usychał w tym off-season.
PS: Czy w naszym drafcie był ktoś naprawdę fajny?
PS: Dziś o 20.00 na C+ już NBA leci, towarzyski NY-MIN, muszę po piwo jeszcze iść, albo zaszaleję i Ballaja otworzę ;)