BuzzerBeater Forums

Żeby współpraca była możliwa, muszą tego chcieć dwie strony. Ze smutkiem przyznaję, że jak czytam niektóre wpisy znanych mi Prezesów, to stwierdzam że jednie nagle się pojawili , a przez parę soznów w wątkach kadrowych ich nie widziałem albo też chyba posiedli gen wszystkowiedzy, albo nagle stali się tacy drażliwi wręćz elitarni. Do tego każdy swoje zawłaszcza. Tacy mądrzy wszyscy, a jakoś sukcesów nie ma i nie było. Zapomniał wół jak cielęciem był... niektórych nie podejrzewałbym o to, ale cóż...ja stąd znikam z tego piekiełka....a reprezentacja już ucierpiała.

Last edited by Czesław at 1/22/2011 1:04:11 PM

UuuUuuuuUuuuuuuuuUu... JAKI DIS!! Hahahaha..

@Krejzol17
Coś jeszcze chcesz dodać?
Jaki elekt taki elektorat...

@ B.B. King
Co do samego zamieszania. Miałem przeczucie, że tak to będzie wyglądało gdy dojdziesz do władzy.
W moim mniemaniu targają Tobą sprzeczności. Z jednej strony podkreślasz, że chciałbyś aby kadra była kadrą każdego z wyborców i, że każdy pomysł zostanie wysłuchany i być może wprowadzony w życie, a z drugiej strony pokazujesz, że masz gdzieś pracę wykonywaną na rzecz NT przez innych i że teraz to Ty jesteś jedynym słusznym wyborem. Coś tu chyba nie halo?

Akcja "wyławiania perełek" jest dla mnie nieporozumieniem. Mam wrażenie, że uważasz polską społeczność BB za jakiś ciemnogród wciskając "kity" odnośnie ewentualnych kadrowiczów pośród ostatnio powoływanych. Nie mogę się doczekać raportu z wyławiania. Dalej, potencjalne perełki wyłowione z progu pensji <40k ( nie wspominam o wieku) to będą jedynie sensowni SF'i z umiejętnościami (ss10) +/- 10x10. Z tego co mi wiadomo to na pozycji SF mamy już nie jednego lepszego. Nie lepiej by było poświęcić im czas i chociażby porozmawiać z ich menadżerami(choćby z MuzGiem który sam się zgłosił z zapytaniem) odnośnie ich szans i dalszego treningu niż tracić czas na "wyławianie perełek" które i tak na 99% do kadry się nie załapią? Widać lepiej, zbyć podanego na tacy zawodnika i szukać swoich cudów wytrenowanych w 5 ligach, czyniąc jednocześnie wielkie zamieszanie wśród innych menadżerów powoływaniem "marginesu" potencjalnych kadrowiczów.

Nie wątpię, że za Twojej kadencji nasza NT osiągnie świetne wyniki, które oddalą w zapomnienie obecne zamieszanie ale dla mnie wyniki NT to nie wszystko. Dla mnie osobiście znacznie istotniejsza jest atmosfera wokół kadry bo wtedy aż ma się ochotę coś dla tej kadry zrobić. Tak było wtedy kiedy zaczynałem się interesować życiem na forum i Vinnie przejmował U-21. Dlatego też obecnie jestem scoutem tejże U-21. Jestem zdania, że wyniki prędzej czy później przyjdą jeśli tylko będzie odpowiednia atmosfera wokół kadry. A jeśli jej nie będzie to nawet wyniki wiele nie dadzą bo kto się nimi będzie cieszył? Chyba tylko ty...

Odwróconych nie komentuje bo żadnego jeszcze nie poznałem.




Last edited by Lucas Scott at 1/22/2011 12:59:20 PM

akceptujesz takie postawienie sprawy jak zostalo to wyluszczone przeze mnie dwa posty wyzej?
wybacz ale ja nie i nigdy sie na cos takiego nie zgodze

Nie, nie akceptuję. Zresztą obawiałem się podobnych sytuacji. Co nie rozgrzesza innych uczestników tej śmieszne pseudoduskusji o kadrze. Też dołożyli do pieca, właściwie gdyby zakryć nicki, to nie odgadłbym kto jest kim. A pisanie jaki selekcjoner tacy wyborcy, ...załosne.

Okej.
Zagram Twoim kartami.
Pokaż mi proszę raport z projektu Odwróceni.
ID zawodników, SS, nicki skautów.
Ilu trenowało.
Ilu odpadło.

Nie masz raportu?

Twierdzisz, że jako pierwszy wymyśliłeś i zaproponowałeś "odwróconych" oraz odwracanie treningu wprowadzone przeze mnie.
Miałeś zatem dwie okazje, żeby zrealizować jakieś swoje pomysły.
Nie zrobiłeś tego ani razu.
Na tej podstawie można ocenić, że nie masz kompetencji ani samozaangażowania, żeby prowadzić czy koordynować jakikolwiek projekt.

Poza tym w tak krótkim czasie już otrzymałem kilka bb-maili od właścicieli zawodników z MTR z prośbami, żeby nie podawać Tobie żadnych danych odnośnie ich graczy.
Czyli nie masz też zaufania prezesów klubów zainteresowanych treningiem.
Przykro mi, ale zdanie właścicieli zawodników z którymi współpracuję jest dla mnie ważniejsze niż zdanie jakiegoś zupełnie dla mnie obcego użytkownika.
W dodatku użytkownika, który twierdzi, że coś wymyślił. A potem straszy zamykaniem realizacji podobnego przedsięwzięcia.
Brak konsewkencji co najmniej.

Zatem...
Dziękujemy za złożenie wniosku, ale informujemy, że Twoja prośba została rozpatrzona negatywnie.
Nie potrzebujemy pańskiej ingerencji w projekt, panie King

Powodzenia w prowadzeniu reprezentacji.

Z wyrazami szacunku,

Hawkeyed

Uuuu kolego strach sie bac co bedzie po miesiacu twoich rzadow jak po 5 dniach chcesz zamykac cos na co pracuje mnostwo ludzi

Też pracowałem na ten projekt ;-)
A co zrobiłem? Dokładnie to samo, co mi zarzucacie ;-) Zrobiłem listy zawodników i pomogłem w zdobyciu ich skilli. Dzięki temu projekt mógł wystartować z o wiele wyższego pułapu, bo listy były bardziej kompletne, oraz przede wszystkim dostarczone wcześniej, a nie trzeba było angażować w to żadnych innych osób, więc można było je oddelegować do innej roboty.
Tak więc przez trzy sezony karnie, jak ten pies w zębach, dostarczałem te listy. Nie usłyszałem ani razy choćby zająknięcia w sprawie podziękowań ze strony osób prowadzących projekt. Jeśli już coś usłyszałem, to same ataki. Więc to po pierwsze.

Po drugie - w przeszłości dostałem obietnicę, że taki raport powstanie. A więc zostałem okłamany.

Moje stanowisko jest takie. Społeczność dysponuje pewnym potencjałem, który może przeznaczyć na reprezentacje. Potencjał ten nie jest nieograniczony. Tym potencjałem są po pierwsze ładni zawodnicy z draftu a po drugie kluby chętne do treningu. Tym potencjałem należy rozsądnie dysponować, żeby optymalnie go wykorzystać. Moim obowiązkiem, jako selekcjonera, jest właśnie dbać, żeby ten potencjał był dobrze wykorzystywany.

A do tego po prostu potrzebuję informacji. Bo co jeśli prowadzący projekt mówią, że wszystko jest pięknie a tymczasem okazuje się, że zawodnicy są marnowani?

Tymczasem osoby prowadzące projekt, zachowują się jak te obrażone dzieci w piaskownicy. Najwidoczniej nie mogą pogodzić się z wynikami wyborów i zdecydowali dać upust swojej frustracji na forum. Zamknęli się na jakąkolwiek współpracę i w zasadzie postanowili sobie wypowiedzieć wojnę kadrze (lub mnie, lub jednemu i drugiemu).

Czy ja o tak dużo proszę? Chcę informację. Chcę chociażby, żeby w jednym miejscu były zebrane chociażby dane o tym, w którym projekcie jaki zawodnik uczestniczy. Projekt wystartował 3 sezony temu i 19-latkowie też byli w tym projekcie. A więc są to zawodnicy na wylocie z U21. Jednym z moich obowiązków jest zapewnianie treningu takim zawodnikom. I nagle z powodu braku przepływu informacji możliwa będzie taka sytuacja, że jakiś zawodnik jest prowadzony przez MTR a moi skauci zaczną się o niego dopytywać. Pojawi się chaos i dezorganizacja. Ja chcę tego uniknąć.

Ale panowie prowadzący projekt zachowują się jak te dzieci i zamykają się na jakąkolwiek współpracę albo chociaż rozmowę. Nie pasuje im nawet współistnienie obok siebie. Postanowili pójść na wojnę i efekt widzimy na forum.
A ja zawsze byłem otwarty na współpracę. Chociażby dostarczając listy. To jest konkretna rzecz, którą zrobiłem dla ludzi z projektu MTR. A oni dla mnie zrobili nic.

Większość osób zarzuca B.B. King'owi że to co robi jest nieetyczne, be i fu.. Może poczekajcie na jakieś wyniki kadry i wtedy odnosząc się do nich dyskutujcie dalej, bo inaczej nie ma to większego sensu, bo każdy ma swoje racje i większość pewnie nie będzie miał też odwagi zwrócić honoru, jeśli coś z tego wszystkiego wyjdzie.

jak już pisałem nie o wyniki kadry mi do końca chodzi - bo te będą jak zwykle znośne lub całkowicie świetne (nie da się ukryć, że jesteśmy potencjalnie rzecz biorąc jednym z najlepiej rozwiniętych krajów BB więc jakieś minimum zawsze będzie uzyskane) - chodzi o to czy King kierował się faktycznie dobrem kadry powołując starych i niemrawych zawodników...patrząc na to, że kiedyś nie miał oporów wykorzystywać znajomość skilli grajków ot tak..teraz pod szyldem kadry dano mu możliwość dowonego sprawdzania Polaków..to jest moja wątpliwość - o wynik się nie boję.

Jak może Wam powiedzieć ile wyłowił tych perełek, skoro powtarza ciągle, że jeszcze w skille nie zaglądał itp. itd. Robi dużo rzeczy, na które część by nie miała czasu, część chęci, a B.B King jakoś to robi, chodź pewnie też mógłby porobić coś innego. Oddał się temu w 100% i to widać, a Wy ciągle do niego z pretensjami..

nie w 100 % bo jeszcze obowiązki z HT się ciągną wciąż za nim ...ale nie pomniejszam jego zaangażowania..powątpiewam w cel w imieniu którego to robi..

Widzę również że na razie na 101 głosów na stronie reprezentacji 76% ludzi podoba się praca B.B Kinga, więc o co chodzi ja się pytam? Taki z nas zjednoczony naród jak z koziej dupy trąba.

Mati jak oddał dwa walkowery to miał 55% - hmm ot i wykaz uznania...

Przestancie biadolić i dajcie coś od siebie, potraficie narzekać, a sami od siebie to nic. Szkoda gadać... Dobrze że Wy jesteście tacy wspaniali i że mając takie a nie inne możliwości gralibyście w 100% fer. Nie wiecie co on tam robi, ale przypuszczacie najgorsze. Nie wiem czy wszyscy są takimi pesymistami, czy co do cholery?

daję z siebie od wielu sezonów trening gracza w tym czasie spadłem i cieszyłem się grą mojego grajka na nominalnej pozycji może w 10 meczach przez 3 sezony..to mało? Pesymizm jak pisałem na początku, wynika z tego, że nawet taki wkład w gracza kadry może nie mieć znaczenia dla klubu bo ktoś - wiadomo kto - mając jego skille ujawnia je bez oporu publice całej. Nie jestem pesymistą ale ostrożnym człekiem. Jak ktoś chce ze mną spółkować to nie na zasadzie gwałtu i upublicznienia z tego fotek..co nie?

Sami sobie zróbcie najpierw rachunerk sumienia, a potem dalej tutaj piszcie.

grałbym fair i dlatego nie startowałem, bo wiedziałem, że kadrze nie jestem w stanie się oddać w całości a jeśli nie całość dla kadry to po cholerę startować w tym kraju..mogę się tak zabawiać w innym kraju, gdzie znajomość zawodników nie wpłynie znacząco na moją pozycję w lidze.

Pewnie zaraz się dowiem że nawypisywałem stek bzdur i jestem idiotą, ale może tak jest :) Pewnie gdzieś coś przywaliłem i będą mieli nie którzy beke, ale jakoś mnie to nie rusza :D Trzeba być wylajtowanym :D

nie piszesz bzdur - piszesz to co myślą ludzie, którzy na niego głosowali. Głosy Tobie podobne wywodzą się od graczy (w większości), któzy niestety nie dali za wiele treningu kadrze...ja sam miałem w NT (lub U21) dwóch graczy - to masa sezonów zobowiązań i rezygnacji z możliwości mojej klubowej drużyny. Wybacz, że chciałbym, by taka robota jak moja służyła również klubowi..a jeśli umiejętności po wielu sezonach są ujawniane innym to ..hmmm

Serio wrzućcie na luz nie którzy i dajcie temu wszystkiemu trochę czasu. B.B King to nie jest ALFA i OMEGA i wiemy o tym my jak i on. Nikt nie jest, więc ...

jasne moje pisanie to i tak pusty śpiew bo wyników wyborów nikt nie zawróci..ale może KING poczyta i po prostu zagra fair? liczę po prostu na to...

Żeby współpraca była możliwa, muszą tego chcieć dwie strony. Ze smutkiem przyznaję, że jak czytam niektóre wpisy znanych mi Prezesów, to stwierdzam że jednie nagle się pojawili , a przez parę soznów w wątkach kadrowych ich nie widziałem albo też chyba posiedli gen wszystkowiedzy, albo nagle stali się tacy drażliwi wręćz elitarni. Do tego każdy swoje zawłaszcza. Tacy mądrzy wszyscy, a jakoś sukcesów nie ma i nie było. Zapomniał wół jak cielęciem był... niektórych nie podejrzewałbym o to, ale cóż...ja stąd znikam z tego piekiełka....a reprezentacja już ucierpiała.

Dokładnie. Poza tym mi to coś przypomina. Praktycznie identyczna sytuacja była gdy Mr wygrał wybory i rzucił się na niego al_said i jego zwolennicy. Teraz sytuacja jest wypisz wymaluj identyczna, tylko Mr zmienił stronę barykady ;-)

Ja jak przegrałem poprzednie wybory to żadnych takich scen nie odstawiałem, ani moi zwolennicy. Tylko pomogłem Matiemu w trudnym momencie. W kilku sprawach się nie zgadzamy ale to nie przeszkadzało nam współpracować i znaleźć konsensus.
Niestety obecnie, co zresztą sam zauważyłeś, kilka osób, sfrustrowanych wynikiem wyborów, zamyka się na jakąkolwiek współpracę i wymyślili sobie wywołać wojenkę.

@ B.B. King
Co do samego zamieszania. Miałem przeczucie, że tak to będzie wyglądało gdy dojdziesz do władzy.
W moim mniemaniu targają Tobą sprzeczności. Z jednej strony podkreślasz, że chciałbyś aby kadra była kadrą każdego z wyborców i, że każdy pomysł zostanie wysłuchany i być może wprowadzony w życie, a z drugiej strony pokazujesz, że masz gdzieś pracę wykonywaną na rzecz NT przez innych i że teraz to Ty jesteś jedynym słusznym wyborem. Coś tu chyba nie halo?

Ale jaki to nowy pomysł się pojawił, któremu jestem przeciwko? Nie ma nic, tylko ataki.
Co do MTR - tak jak powiedziałem - ja pomagałem w jego realizacji. Tylko że współpraca powinna wyglądać inaczej. Chociażby po to, żeby skauci nie wchodzili sobie w kompetencję.
Pomijam fakt, że podział zawodników z draftu wyglądał tak, że połowa dla U21, połowa dla MTR. I już nic na odwróconych nie zostało. A potem mi się zarzuca, że nie ma odwróconych. Skoro tak, to dzielmy się po 1/3. A jak nie, to pretensje o brak odwróconych są bezzasadne.

Mam wrażenie, że uważasz polską społeczność BB za jakiś ciemnogród wciskając "kity" odnośnie ewentualnych kadrowiczów pośród ostatnio powoływanych.

Część zawodników jest w drużynach, których prezesi się nie logują. Ich też sprawdzałem. Część zawodników siedzi w V lidze w Chinach. Ja sprawdzałem wszystko jak leci, nie patrząc w jakim kraju gra zawodnik i kiedy ostatni raz logował się właściciel.
Ktoś tu zadał pytanie jak został odnaleziony Weszka. Ten zawodnik nie był wcześniej kadrze znany. Ale jak Mati robił przegląd, to gdy zobaczył Weszkę, to powiedział coś w stylu "Wow, nie wiedziałem, że tak się rozwinął". I chociażby dlatego warto było zrobić tamten przegląd.
Co do obecnego przeglądu - jeszcze go nie analizowałem. Musiałbym porównać świeżo zrobione bazy i sprawdzić kogo nie było w starych. Aktualnie ta rzecz ma niższy priorytet. Bo to jest tylko ciekawostka a mam ważniejsze rzeczy i na nich się skupiam. Ale zapewniam, że taka informacja się pojawi, ale później.

Okej.
Zagram Twoim kartami.
Pokaż mi proszę raport z projektu Odwróceni.
ID zawodników, SS, nicki skautów.
Ilu trenowało.
Ilu odpadło.

Nie masz raportu?

Projekt odwróconych nigdy nie wystartował. Tak więc wszystkie liczby mogę podać od ręki - zero.
Na samym początku projekt nie wystartował z tego powodu, że był bardzo duży opór największych krzykaczy i nie chciałem działać w takiej atmosferze. A po drugie poświęciłem swój czas wtedy na robienie baz. Uznałem, że najpierw powinniśmy mieć kompletne bazy a dopiero potem robić inne rzeczy, dzięki temu efektywność działań rośnie.
A potem, podczas kolejnych podziałów, nie dostałem żadnych zawodników.

Twierdzisz, że jako pierwszy wymyśliłeś i zaproponowałeś "odwróconych" oraz odwracanie treningu wprowadzone przeze mnie.

Nie twierdzę. Tak przecież było.

Na tej podstawie można ocenić, że nie masz kompetencji ani samozaangażowania, żeby prowadzić czy koordynować jakikolwiek projekt.

Przeprowadziłem chociażby projekt dostarczania baz dla MTR. Wypadałoby chociaż podziękować.

W dodatku użytkownika, który twierdzi, że coś wymyślił. A potem straszy zamykaniem realizacji podobnego przedsięwzięcia.

Zamknięcie rozważam tylko z tego powodu, że mam wątpliwości co do tego, że projekt jest dobrze prowadzony. A to jest tylko efekt Twojej arogancji, bo masz chyba jakąś awersję do współpracy.
Jeśli nie zobaczę, że są efekty projektu, nie dostanie on żadnych nowych zawodników. Bo nie będę oddawał zasobów społeczności w coś, co jest niepewne.

Asta. Twoje obawy są do tej pory tylko obawami. Jednak tylko z powodu swoich obaw uczestniczysz w nakręcaniu złej atmosfery.
Ja też miałem obawy jak zachowają się niektóre osoby po zobaczeniu wyników. I to już nie są obawy - one się już zrealizowały.
Taka jest różnica.
Jakby z powodu obaw ludzie szli na wojnę, to czerwone guzki w USA i w Rosji już dawno byłyby włączone, pociski spotkałyby się mniej więcej nad nami, i zamiast nas mielibyśmy tutaj tylko radioaktywne grzybki.
Obawy to trochę mało, żeby iść na wojnę.
Równie dobrze ktoś może powiedzieć, że GM-owie też mogą wykorzystywać znajomość zawodników rywali. A przecież cała trójka gra w wysokich ligach.
Bez chociażby minimum zaufania nigdy fajnie nie będzie.

Ja dzisiaj grałem z Góralami. Wiem, że user ma jakiegoś zawodnika, który puka do kadry. Nawet mnie o niego pytał. Dopiero po chwili zorientowałem się, że skądś kojarzę nazwe klubu (nicka nie kojarzyłem, bo nawet nie miałem czasu analizować nowych drużyn w lidze).
Nawet nie uwierzysz - nie wiem w tej chwili jak się nazywa ten zawodnik, o którego mnie pytał. Oczywiście - mógłbym sobie sprawdzić. Ale nie miałem czasu. Ja się ścigałem z czasem, żeby zdążyć przed resetem. Na chwilę obecną rzygam, gdy myślę o skillach ;-)

Ten zawodnik może nawet zagra w mojej kadrze (jeśli ma ładne skille). Wiesz jak wygląda moja tabelka ze skillami? Kolumna z imieniem i nazwiskiem jest zawężona, że widać tylko pierwszą literę imienia i pierwszą sylabę nazwiska. Patrzę tylko na skille i nawet nie wiem do kogo należą. Jak będę rozsyłał skautom, to skopiuję tylko rekordy dokładnie nie patrząc kto to jest. Jak będę chciał kogoś powołać, to pewnie poznam nazwisko.

Znasz kogoś kto by studiował książkę telefoniczną? Te listy mniej więcej tak wyglądają.

Dzisiejszy mecz wygrałem. Pewnie każdy będzie sobie tłumaczył jak mu wygodnie ;-)

Last edited by B.B.King at 1/22/2011 3:59:39 PM