Szkoda, że pod rozważania bierzesz tylko skoki głównych skilli, a pobocznych wcale. One również wolniej skaczą. Procentowo wychodzi pewnie tyle samo, ale w tygodniach różnica może sięgać 3 tygodni. Tak wygląda kwestia treningu. Przejdę do taktyki. Na mecz możesz powołać maksymalnie 12 zawodników. Nie czarujmy się, ten limit wykorzystywany jest praktycznie tylko w reprezentacji. Mamy 5 pozycji, na która trzeba wystawić zawodników. Żeby nie kłamać to czołowi zawodnicy na danej pozycji wiodą znaczącą rolę w końcowym wyniku. Ale to zapewne wiesz. Teraz element matematyki. Średnio rezerwowy gra 15 minut wchodząc z ławki. Teraz musisz sobie skalkulować. Czy równa gra zespołu przez 48 minut jest lepsza od moich 33 minut gry na 150% Twoich możliwości. Taka gra wystarczy, aby utrzymać zawodników w optymalnej formie przez cały sezon o ile rezerwowi będą grali w czwartki. Kwestia ekonomiczna. Utrzymanie 5-6 tak samo wykształconych zawodników moim zdaniem jest nieekonomiczna. 2 zawodników z tej piątki wkorzystywanych jest w całości tylko na mecze pucharowe. Innym problemem jest koszt utrzymania. 5 równych pensji to olbrzymie obciążenie budżetu, podczas gdy ja mógłbym mieć 3 wypasionych zawodników (o wyższych pensjach, umiejętnościach) za te same pieniądze. Decyzja należy do Ciebie. Jeśli chcesz równie skutecznie grać na dwóch frontach (PP i Liga) potrzebujesz szerokiego i co ważne mocnego składu.