Czekaj, czekaj. Zgadzam się z innymi, tak jak w realnej koszykówce, idzie np. pick and roll i duży czasami się gubiać, jest wolny i zostaje na obwodzie i przynajmiej przez małą cześc meczu kryje niskiego.
Także w sparingach z ostatniego sezonu pamiętam, że było tak; wysoki krył niskiego, ale z moich akcji była to raczej pomoc bliżej kosza, także tylko to pamiętam.