Polska - Włochy 73:100 (23:27, 20:18, 17:30, 13:25) staty:
(25299)Cudu nie było niestety... Włosi sprawili nam ostre lanie:/
Zacznę od propozycji ustawki na TiE, którą to dość tradycyjnie Włoch dla nas wystosował. Miło z jego strony, ale uważam, że skoro ma chęć zdobyć złoto, to niech się trochę pogłowi nad taktyką i zastanowi, z jakim nastawieniem rywal przeciwko niemu zagra. Odpowiedź była więc dość ostra i stanowcza - nie jestem zainteresowany układami.
Włoch zrozumiał odmowę jako chęć zagrania przez nas przynajmniej normalem... i spanikował;) Może nie jesteśmy głównymi aktorami tych ME, ale jak się okazuje mamy spory wpływ na losy medali.. hehe... teraz Włosi mają problem, bo z Łotwą zagrają z niższym ENTem. Będzie ciekawie;)
A dla nas decydujące mecze dopiero za tydzień i dwa...
Wracając do dzisiejszego pojedynku... Włosi grają uparcie to samo - LI z centrami na SFie. Skuteczna taktyka, bo graczy mają mocno dominujących;) A więc szatański plan zaatakowania ich "od drugiego końca" - z obwodu. Mocno liczyłem, że przy takiej taktyce trafimy ich zwłaszcza na SFie gdzie różnica między OD i naszym atakiem wydawała się największa. No i pierwsza połowa potwierdziła, że pomysł ten był trafiony. Grzywacz szalał i głównie dzięki jego 17-punktom pod koniec drugiej kwarty prowadziliśmy 4 punktami. Niestety to było wszystko na co nas było stać. Do przerwy minus dwa, a w drugiej połowie kompletnie nie ustaliśmy w obronie i niestety popłynęliśmy strasznie:( W drugiej połowie właściwie nie wydarzyło się nic, o czym warto by napisać;)
Oceny indywidualne (1-10):
- Grzywacz - pierwsza połowa niesamowita! W drugiej było już dużo słabiej:/ 7
- Byczkowski - mniej widoczny niż zwykle... poprawny, ale bez błysku 6
- Parada - najlepszy z obwodowych... ale mało asyst 5
- Mateusz "Ponitka" Stopczyk - niestety powołany dziś z powodu JS zawiódł:( 2
- Gluba - bardzo nieskuteczny... mało aktywny w asystach 3
- Größ - jak zwykle sporo pudeł, ale też i 5 asyst 4
- Maciałek - spodziewałem się więcej... w ataku niewidoczny.. 3
- Woronowicz - w 11 minut zrobił więcej od Maciałka.. dobry mecz 5
- Wołoszyk - w porządnej formie wypadł tak jak musiał - słabo 3
- Czarkowski - 6 fauli... to wszystko co dziś pokazał... bardzo słaby występ 2
- Janas - on był dziś na boisku?:( Bunga go zupełnie nie polubiła... 1
- KK - jedna zbiórka w 2 minuty;) bez oceny;)
W innych meczach naszej grupy Łotwa rozbiła Czechów - ale dopiero w drugiej połowie. Francja cudem wymęczyła wygraną jednym punktem ze Słowenią. Francuzi zagrali motion i nadziali się na CT rywali. Domyślam się, że przegrywając pod koniec meczu nawet 10 punktami byli blisko zawału. Niestety dla Słowenii ostatnie dwie minuty bez punktu ich totalnie dobiły. Dla nas ten wynik właściwie niewiele zmienia - i tak musimy pokonać Francję.
A w drugiej grupie Rosja rozbiła Hiszpanię, a Serbia Bułgarię. W najciekawszym meczu dość niespodziewanie Turcja wyraźnie pokonała gospodarzy - Ukrainę. Walka o drugie miejsce będzie tu naprawdę ciekawa.
Co dalej? Za tydzień Łotwa... właściwie ostatnia szansa na walkę o medal.
:)
POLSKA U21: złoto ME (sezon 26), brąz MŚ (sezon 27), złoto PP (sezon 25)