ja myślę, że możnaby zostawić sezon zasadniczy jak jest, finał ligi również, czyli do 2 wygranych, a półfinał i finał konferencji zrobić po prostu 2 mecze, wygrywa ten, kto wygra dwumecz 2-0 lub drużyna z lepszym bilansem punktów przy dwumeczu 1-1. Zawsze to jakaś nadzieja dla słabszych, przy okazji zostawiając postawę drużyny w PO z sezonu zasadniczego, czyli 3 możliwości. Sezon nam się wydłuża tylko o 2 mecze, wtedy i dla 5 miejsca coś można wymyśleć, żeby nie był stratny.