Nie lamentuje tylko stwierdzam fakty, że farta nie mam. Za to ty go masz i to dużo jak do tej pory. Porażka czy 1pkt czy 200pkt nie ma znaczenia bo jest porażką.
Jakie mam wnioski wyciągnąć z bardzo ważnych spotkań z pierońsko mocnymi drużynami w którym kluczowi moi gracze doznają kontuzji? Jedyne wnioski to po meczu z bykami mogę wyciągać.
Tobie udał się rewelacyjny kalendarz. A w spotkaniach ze mną, targowianką i mikrusem miałeś mega wielki poziom szczęścia, bo albo jak sam stwierdziłeś ze szpitalem grałeś, albo szpital przeciwnikom na meczu się stał. I nie zdziwię się jak z grając z ST będzie powtórka z rozrywki.
Poza tym już ci gratulowałem i dalej podtrzymuje, że ty masz awans w kieszeni, bo masz mocną drużynę i to czego ja nie mam czyli dużo szczecią. Ja wierzę że masz lekarza co najmniej lvl6 i cię kontuzję omijają.
Last edited by Mario at 9/8/2010 10:06:03 AM