To zależy od kondycji.
Czasem chciałoby się Run&Gun, ale po 5 min. organizm sam się przestawia na Walk&Respire albo Patient, żeby nie napisać Pacjent :)
Parę miesięcy temu próbowaliśmy zacząć grać regularnie w piłkę. Pierwsze spotkanie było najgorsze, po jednokrotnym przebiegnięciu boiska miało się dość, a na drugi dzień bolało wszystko :)