Historia Pierwotna ludność Walii pozostawiła po sobie wielkie budowle megalityczne. Później obszar ten zajęli Celtowie. Rzymianie okupowali obszary Walii od I do V wieku n.e. Pomimo późniejszych najazdów Jutów, Anglów i Sasów, Walia zachowała swą odrębność. W tym czasie powstało na terytorium Walii kilka państw, z których najpotężniejszymi były Królestwo Gwynedd i Królestwo Powys. W VIII wieku n.e. plemiona walijskie zdołały się obronić przed sąsiedzką inwazją Anglosasów. Kiedy jednak Anglię najechał Wilhelm Zdobywca (1066), jego normańska armia wdarła się do Walii i rozpoczęła okupację. W 1218 książę Gwynedd zdołał zjednoczyć ziemie walijskie i przybrał tytuł księcia Walii. W 1282 roku dokonała się ostateczna aneksja Walii przez Anglię. W 1301 roku król Edward I nadał swemu synowi, Edwardowi II, tytuł księcia Walii, w geście, który miał świadczyć o jedności i związkach między nią i Anglią. Tytuł księcia Walii przysługuje tradycyjnie najstarszemu synowi brytyjskiego władcy, będącemu następcą tronu Zjednoczonego Królestwa.
W 1400 roku walijski książę Owain Glyndwr wzniecił powstanie przeciwko Anglii, usuwając Anglików z większości terenów Walii w zaledwie cztery lata. W 1410 powstanie zostało stłumione. W 1485 roku królem Anglii został Henryk VII. Jako Walijczyk i pierwszy władca z rodu Tudorów uczynił rządy Anglii bardziej znośnymi dla Walijczyków. Jego syn, Henryk VIII połączył Anglię i Walię unią w roku 1536.
XIX-wieczna rewolucja przemysłowa zmieniła oblicze Walii, zagrażając tradycyjnemu sposobowi życia walijskich farmerów i pasterzy. Obecnie odradzający się walijski język i kultura wzmocniły poczucie jedności narodowej Walijczyków, czemu sprzyja polityka Wielkiej Brytanii w ostatnich latach. Flaga Walii nazywa się The Dragon of Cadwallader.
W roku 1999 Walia otrzymała autonomię i prawo do własnego parlamentu (Walijskie Zgromadzenie Narodowe).
Druidzi Celtowie każdemu powinni kojarzyć się z druidami. Natomiast większość ludzi zapytanych co kojarzy im się z druidami, wymieni prawdopodobnie Panoramixa (w języku angielskim znany jako Getafix)
http://www.youtube.com/watch?v=Pc3qo0IOkWA. A zaraz po nim pewnie jemiołę – a także dęby, zwiewne białe szaty, walijskie festiwale eisteddfod i ceremonie związane z dniem przesilenia letniego odprawiane w Stonehenge.
W starożytności jemioła pospolita uważana była za dar bogów. Przypisywano jej właściwości magiczne. Szczególnie rośliny rosnące na dębach (ew. okazy podobnego do jemioły gązewnika) uchodziły za talizman, ponad który nie było większej świętości. Druidzi traktowali ją w sposób szczególny - ścinanie jemioły było ważnym obrzędem w ich wierzeniach. Zbierano ją w dniu zimowego przesilenia dnia z nocą, a także na przełomie wiosny i lata. Ścięte pędy świętej jemioły leczyły niemal wszystkie choroby, jednały pomyślność, włożone do wazonu lub podwieszone pod sufitem chroniły dom przed złymi mocami, zapobiegały pożarom, a już powstałe wygaszały. Pędy jemioły sprowadzały do domu szczęście i bogactwo, spełniały ludzkie życzenia i marzenia, noszona przy sobie zapewniać miała potencję seksualną. Niestety również jako pasożyty życia miały sprowadzać na aurę małżeństwa złe dni.
Odpowiedź na temat tego kim rzeczywiście byli druidzi możemy znaleźć w greckich i rzymskich przekazach na temat druidów, które są w zasadzie jedynymi poważnymi źródłami, jakimi dysponujemy. Grecki historyk żyjący w I w. p.n.e., Diodor Sycylijski, napisał że druidzi przepowiadali przyszłość nie tylko ze zwierzęcych wnętrzności, ale także wbijając człowiekowi nóż w piersi i obserwując, w jaki sposób wije się w agonii.
Według Juliusza Cezara druidzi organizowali czasami składanie ofiar z ludzi na skalę masową – budowali z gałęzi wielkie klatki w kształcie ludzkich postaci, wypełniali je ofiarami i podpalali (co zostało wykorzystane w słynnym horrorze "Kult").