Kilka czynników na to wpływa. Jeśliby wszystko było równe i Ty masz ceny 13 a rywal 11, to do jego hali powinno przyjść 13/11 tego co do Twojej plus jeszcze trochę.
Ale tutaj najistotniejsze jest to, że on jest świeżo po awansie, a beniaminkowie zawsze mają kopa do frekwencji (pierwsze pytanie w ankiecie to 5 piłeczek z urzędu, ostatnie to też pewnie ze 4,5 a może nawet lepiej).