BuzzerBeater Forums

Pierwsze pytanie do przyszłych kandydatów to jak oceniacie grupę el. ME oraz ewentualnie dalsze etapy tego turnieju.
Drugi pytanie dotyczy niejakiego Jerzego Wisniewskiego. Może dostać w tym tygodniu dowolny trening na dowolnej pozycji. Jaki to ma być trening i dlaczego.

B.B. King - czyli nie startujesz na drugą kadencję?

Jak mają ci odpowiedzieć na to pytanie jak nie mają zadnych danych. Podałbyś chociaż poziom ST i FT :)
Poza tym zarejestrowało się jak narazie tylko dwóch kandydatów i mógłbym się założyć , że oni akurat nie napiszą nic.

Wydaje mi się, że w miarę rozgarnięty kandydat, który nie obudził się nagle z kaprysem, że chciałby sobie zostać selekcjonerem, ale troszkę wcześniej interesował się kadrami, to mniej więcej powinien się orientować jak wygląda Wiśnia ;-) Przecież ten grajek w tym miesiącu co najmniej 3 razy był na TL-u.
A nawet jeśli kandydat nie kojarzy skilli, to przecież zawsze może zapytać.
No cóż, czekam na poważnych kandydatów. Ja nie dam rady drugi raz.
Zastanawia mnie czemu nie ma zgłoszeń. Być może chodzi o to, że poprzeczka poszła trochę wyżej. Ale imo nie ma co się tym przejmować. Coś drgnęło w całym systemie, co widać też chociażby po U21. Wg mnie kadra jest wyraźnie lepsza niż 28 tygodni temu. Ciężko mi powiedzieć czy rozwijaliśmy się szybciej czy wolniej niż konkurencja. Ale mam wrażenie, że szybciej niż Hiszpania i Chile bo te zespoły miały starszych zawodników od nas więc nie mogli tak szybko trenować. Ale nie wiadomo co kryją na zapleczu. Zagadką ciągle będzie dla mnie Litwa, oni wg mnie mieli papiery, żeby być dzisiaj w tym miejscu co my. Pytanie czy będą potrafili to wszystko poukładać. Wyrósł chyba nowy groźny rywal w postaci Czech. Od paru lat ich selecao, poprzedni zwycięzca B3, buduje multiskillową kadrę. I teraz będzie miał HCA. I w dodatku lubi grać dużo razy z rzędu PtB ;-) Więc może być groźny ;-)
Nie mam prawie w ogóle rozeznania co się dzieje u rywali, z którymi nie graliśmy (Francja, Szwajcaria, Węgry). Co do drużyn, które zajęły miejsca 7-12 na poprzednich ME, to uważam, że mogą być groźne, ale jednak chyba bardziej się powinny nas obawiać niż my ich.

Last edited by B.B.King at 7/28/2011 6:40:00 AM

No cóż, czekam na poważnych kandydatów. Ja nie dam rady drugi raz.

Aż nie mogę w to uwierzyć. Jeżeli nie będzie odpowiednich kandydatów to zgłosisz się w ostatniej chwili?

Heh...a to Ty mnie testowałeś...

I na szczęście nie zdałem :D

PS. Nie cyrkuj...Ziarna dopiero zasiane i jeszcze jedna kadencja by się przydała, żeby na dobre wykiełkowały :) Z HCA to wiesz...każdy by potrafił ;;;)

Nie szkoda ci zostawiać takiego samograja?:)
To co drużyna grała w ostatnim miesiącu , zwiastuje że czeka ją najprawdopodobnie następna kadencja sukcesów.
Nie zazdroszczę przyszłemu selecao, bo według mnie często będzie porównywany do poprzednika.

Przykład U21 pokazuje, że nie muszę mieć bezpośrednio dostępu do przycisków ;-) Pociąganie sznureczków z tylnego fotela też nie najgorzej wychodzi ;-)

Zmęczenie materiału. Tak na prawdę to nie wiecie ile to było wysiłku. I chcę odpocząć. Na forum widać było może 10%. Ale pilnowałem sporo innych rzeczy.
Chociażby np. to, że bywały nawet takie sytuacje, miałem większe rozeznanie w możliwościach zawodnikach kadry rywala niż ich selekcjoner ;-)
Albo np. ustalanie taktyki. No niby łatwo było, bo kostka losująca się zacięła. Ale to też wymagało trochę wysiłku, że się zacięła akurat w tym miejscu gdzie powinna ;-) A co gdyby zacięła się na princeton oraz 2-3? ;-)
No i do tego jeszcze było kilka osób, które, delikatnie mówiąc, nie pomagały.
No i kadencja była tak jakby dłuższa niż zwykle. Do tej pory to zwykle było tak, że kilkanaście meczów, a potem już tylko sparingi i luzik ;-) A teraz stresik był do końca, 27 meczów o stawkę, mało nieważnych. Można by tym obdzielić ze dwie, a może nawet trzy inne kadencje ;-)
Nie byłby ze mnie za dobry selecao w następnej kadencji. Nawet wątków by mi się nie chciało otwierać. W końcówce to już musiałem się mocno zmuszać.

Nie lubię składać deklaracji. Bo lubię mieć swobodę a deklaracje ją odbierają ;-)
Ale nie planuję startować.

To ja sobie wystartuje ^^

Zacznę od tego kim jestem:
Nazywam się Łukasz mam 28 lat prywatnie jestem nauczycielem w Technikum Informatycznym :)

W BB gram od końca 8 sezonu, żadnych spektakularnych osiągnięć jak dotąd nie mam. W tym sezonie wywalczyłem awans do II ligi z najbardziej rozgadanej na BB ligi III.13.

Wizja zespołu:
Ciężko będzie dogonić niedoścignionych... Z kadrą chciałbym nie spaść poniżej określonego poziomu... Poprzeczkę mam zawieszoną strasznie wysoko BB King na wieki zapisze się historii Buzer Beater.

Współpraca:
Jeżeli będzie taka możliwość chciałbym korzystać z pomocy oraz doświadczeń poprzedniego sztabu, na pewno zaszczytem byłoby mieć jako asystenta poprzedniego trenera :) o ile mu na to czas pozwoli.

Tyle tytułem wstępu. Od teraz możecie rzucać kamienie i kłody pod nogi :)