Słowa uznania należą się właścicielowi. Ja tylko co tydzień wchodzę na tego zawodnika i widzę zagrane 48 + 15 minut i wiem, że wszystko jest okey i że nic nie muszę pisać - sama przyjemność ;-)
Minęło 6 tygodni sezonu a on zrobił 5 skoków, trenuje jak 18-latek. Jestem pewien, że przed końcem kadencji będzie w klubie 120. I to jako jeden z pierwszych (widzę sześciu-siedmiu kandydatów do tego klubu, to jeszcze może się zmienić, bo różnie ci zawodnicy stoją z potencjałem i wiekiem i to może ich zastopować, ale z drugiej strony może wykrystalizują się nowi kandydaci).
Co innego z takim Hasanem - tutaj kilka razy w tygodniu męczę właściciela, żeby pilnował minut. Ale w końcu się opłaciło ;-) Dzisiaj Hasan pokazał do czego są potrzebni w kadrze multiskille - do podawania piłek mutantom ;-) Jemu klub 120 nie grozi, nawet wliczając kondycję, osobiste i doświadczenie ;-)