Nie wierzę, że Ci zawodnicy z tego rocznika są tacy sami jak za najlepszych lat U-21. To widać po pensjach.
jesli chodzi o skauting troche za duzo przypisujeci roli tutaj selecao i scoutom. to nie oni trenuja zawodnikow i pociagaja za sznurki.
Kika jaskółek wiosny nie czyni. Owszem zdarzają się tacy co żadnej pomocy nie potrzebują jednak więcej jest tych, którzy bez tej pomocy by się nie obyli. Tak jest system ligowy skonstruowany, że im niższy poziom ligowy tym więcej lig i drużyn, a więc najwięcej zawodników z draftu w tym Ci najlepsi trafiają w ogromnej większości do bardzo niedoświadczonych menadżerów. Byłem wiele sezonów scautem NT, jeszcze więcej U-21 i znam przykłady wielu właścicieli zawodników, którzy byli w 100% zdani na to co scaut polecał trenować. Wielu właścicieli jest początkowo sceptycznie nastawiona i pełna obaw o uczciwość kiedy ktoś się do nich zgłasza. Tutaj rola scauta jest nieprzeceniona.
Generalnie jeżeli chodzi o rolę w kształtowaniu zawodnika to uśredniając wszystkie przypadki według mnie prawda jest gdzieś pośrodku, czyli 50/50 właściciel/scaut.