Trzymanie naszych "asów" ma sens, bo jak klub zbocieje to przepadli. Choć jakieś straszaki może by pomogły. Dopóki gramy tym co mamy najlepsze (gramy, co??) to mnie to nie przeszkadza. A atmosfera...chyba cisza przed burzą:)
'
aktualnie działają FA w BB, więc gdy klub bocieje, to zawodnik trafia na TL, jeśli spełnia odpowiednie kryteria :)
dzięki temu nie musiałem powołać Liszcza, żeby nie zbotował :)