Masz zdecydowaną rację. Ja gram przeważnie tą samą "piątką" non stop i zauważyłem, że potrafię przegrać z drużynami, które mają na pewno słabsze top5 ode mnie ale ich zmiennicy jakoś to rekompensują.
Dlatego od końcówki poprzedniego sezonu zacząłem nieco poszerzać kadrę ale nie zawsze starcza funduszy na większą ilość graczy a przy okazji na dodatkowe pensje dla nich.
Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz.