BuzzerBeater Forums

BB Poland > Mecz dnia

Mecz dnia

Set priority
Show messages by
From: Hawkeyed

This Post:
11
155156.212 in reply to 155156.211
Date: 1/9/2011 8:20:30 AM
Overall Posts Rated:
7474
Po to mamy korę mózgową, żeby umieć się kontrolować ;)

This Post:
00
155156.213 in reply to 155156.212
Date: 1/9/2011 9:03:39 AM
Overall Posts Rated:
7272
A ja dodam od siebie mając ubaw jak to czytam, że ten kto wierzy w zbiegi okoliczności, przypadki losowe itp. np. błędy silnika hehe itp. musi jeszcze dużo doświadczyć. Powiem wam krótko. Nie ma zbiegów okoliczności, przypadków itp...historii. Wszystko ma swój ciąg logiczny czy wam się to podoba czy nie, ale taka jest prawda :))))
Ale oczywiście każdy z was prawo do swoich przekonań dopóki sam tego z czasem nie doświadczy i zmieni orbitę.
Pozdrawiam.

From: Mario

This Post:
00
155156.214 in reply to 155156.208
Date: 1/9/2011 9:10:05 AM
Overall Posts Rated:
605605
Robiłeś mi już kazania, że przegrywam mecze niską płynnością ataku. Widocznie miałem po raz kolejny słabszą płynność. Koledze w jednej z III tłumaczyłeś porażkę:
"Pat Riley miał w zwyczaju mówić: "Nie zbierasz, nie wygrywasz". Albo "No rebounds, no rings".

Zacytuję Tobie także Pata Summita z University of Tennessee:
"Offense sells tickets, Defense wins games, Rebounding wins championships.
"Nie zbierałeś na własne życzenie."
Masz o to dowód, że nie zbierasz a wygrywasz mecz (29196776)


Co do entuzjazmu. Mikrus mógł mieć maksymalnie 9 ent w dniu meczu.Pod warunkiem, że grał w lidze wszystko w ostatnim czasie na luzie. Ja miałem 14, bo ligę i PP grałem na luzie.

Nie potrafisz zobaczyć przewag, jacy ludzie mają w meczu. Szukasz na ogół szczegółów którymi tłumaczysz wszystko. Podam ci uniwersalne wytłumaczenie każdej przegranej/wygranej. Wygrałeś/przegrałeś bo rzuciłeś więcej/mniej punktów niż twój rywal.

From: Mario

This Post:
00
155156.215 in reply to 155156.212
Date: 1/9/2011 9:11:06 AM
Overall Posts Rated:
605605
From: Hawkeyed

This Post:
00
155156.216 in reply to 155156.214
Date: 1/9/2011 9:32:26 AM
Overall Posts Rated:
7474
Masz o to dowód, że nie zbierasz a wygrywasz mecz

Zbierałeś, ale...

Co do entuzjazmu. Mikrus mógł mieć maksymalnie 9 ent w dniu meczu.Pod warunkiem, że grał w lidze wszystko w ostatnim czasie na luzie. Ja miałem 14, bo ligę i PP grałem na luzie.

Że tak zapytam: I co z tego?
Zobacz mój ostatni sparing z Leszczami. Miałem entuzjazm 5.

Nie potrafisz zobaczyć przewag, jacy ludzie mają w meczu. Szukasz na ogół szczegółów którymi tłumaczysz wszystko. Podam ci uniwersalne wytłumaczenie każdej przegranej/wygranej

Jakich przewag? Gdzie Ty miałeś te przewagi?
A czym się przegrywa mecze, jeśli właśnie nie szczegółami?
No właśnie, mimo przewag dlaczego przegrałeś Mario?
Nadal nie wiesz?

From: Hawkeyed

This Post:
00
155156.217 in reply to 155156.215
Date: 1/9/2011 9:44:21 AM
Overall Posts Rated:
7474
(26230299)

A tym meczem co chciałeś udowodnić?
Uzasadnij.

Bo chyba nie to, że ja na neutralnym terenie mając pensje 230 tys. wygrywam z zespołem z budżetem na poziomie 636 tys.?
Podczas gdy Ty u siebie przy pensjach bodajże ponad 400 tys. nie mogłeś wygrać z klubem z budżetem 246 tys.
Bo nie rozumiem do czego zmierzasz.

Ja wiem dlaczego ten mecz zakończył się właśnie tak.
Ciekawi mnie Twoja wersja

Last edited by Hawkeyed at 1/9/2011 9:49:23 AM

This Post:
00
155156.218 in reply to 155156.208
Date: 1/9/2011 9:56:12 AM
Overall Posts Rated:
270270
Nie twierdzę, że ten mecz był błędem silnika. Błąd silnika oznaczałby, że gdyby ten mecz zasymulować 10 razy to mario przegrałby go przynajmniej 8 razy. A nie uważam żeby tak się stało.

Istnieje jednak coś takiego jak losowość, w końcu przy oddawaniu każdego rzutu masz jakiś tam współczynnik szansy na trafienie. Możesz go maksymalizować, ale nawet jeśli masz 99% szans na trafienie to zawsze jest możliwość że będziesz miał pecha i nie trafisz. Fakt że w trakcie meczu takich pechowych losowań musi być całkiem sporo, ale jest to jednak możliwe. W końcu nawet w totka ludzie wygrywają a mają szanse zaledwie około 1:14mln

I to miało moim zdaniem miejsce tutaj. Duży pech. Kumulacja pechowych losowań mario plus kumulacja szczęśliwych losowań Mikrusów.

OK, Mario zagrał z mniejszym nastawieniem, ale grał u siebie. To się w takim razie mniej więcej znosi i daje efekt tak jakby grali na neutralnym terenie. Mikrusy za to nie trafiły z obroną.

Drugie co się nasuwa na myśl jako przyczyna porażki to osobiste. Ale i tu Mario miał trochę pecha, rzucał poniżej swojej średniej z sezonu a Mikrusy powyżej. Gdyby rzucali osobiste zgodnie ze średnią z sezonu to Odlewnictwo wygrałoby 1 pkt.

Wg ocen meczowych Mikrusy miały także lepszego SF niż Odlewnictwo, ale była to jedyna pozycja na której przeważał. I ten Sf aż tak ogromnych szkód nie poczynił. I sam jeden nie powinien przesądzić o zwycięstwie.

Innych powodów dla których ta porażka miałaby być zasłużona a nie pechowa jakoś nie widzę.


This Post:
00
155156.219 in reply to 155156.218
Date: 1/9/2011 10:03:32 AM
Overall Posts Rated:
7474
Wymieniłeś część z przyczyn, ale to jeszcze nie wszystkie.
Ciekawe czy Mario jak dotąd się z Tobą zgadza.

OK, Mario zagrał z mniejszym nastawieniem, ale grał u siebie. To się w takim razie mniej więcej znosi i daje efekt tak jakby grali na neutralnym terenie.

Skąd ten pomysł? Na jakiej podstawie uważasz, że to się równoważy?

I nadal wcale nie uważam, że tam przesądziły jakieś pechowe losowania.

This Post:
00
155156.220 in reply to 155156.219
Date: 1/9/2011 10:19:18 AM
Overall Posts Rated:
270270
Z tego co się orientuję to granie na własnym boisku daje po prostu boost do enta. Podobnie granie z przewagą nastawienia meczowgo. Nie wiem czy te bonusy są takie same, ale raczej wiele się nie różnią. Nie zniosło się to może 1:1 ale podejrzewam że wielkiej różnicy nie było i jest temu całkiem blisko do meczu neutralnego

This Post:
00
155156.221 in reply to 155156.220
Date: 1/9/2011 10:22:00 AM
Overall Posts Rated:
7474
Nie zapominaj o tym, że te wolne (odbieganie od średniej sezonowej) to nie był wynik pecha czy losowości tylko właśnie nastawienia. Mikrusy grały o wszystko.

Advertisement