BuzzerBeater Forums

BB Poland > ZJAZD BB -25.06.2011

ZJAZD BB -25.06.2011

Set priority
Show messages by
From: Jax

This Post:
00
186405.216 in reply to 186405.215
Date: 6/27/2011 2:06:34 AM
Overall Posts Rated:
773773
A wypiliście chociaż zdrowie tych, którzy (nie wskazując na konkretny powód) chcieli a nie dali rady ;)

duchem byłem z wami chłopaki i mam nadzieję, na wielkie piwo z wami jeszcze kiedyś :)

ed: ok zobaczyłem fotki - patrząc na niektórych to 4 piwa:)


Za niektórych nieobecnych piliśmy szczególnie ;-)))

This Post:
00
186405.217 in reply to 186405.213
Date: 6/27/2011 3:11:12 AM
This Post:
00
186405.218 in reply to 186405.217
Date: 6/27/2011 3:19:06 AM
Matrix Mighty Dunkers
II.4
Overall Posts Rated:
10041004
ja na wstępie wszystkich przepraszam, że nie byłem, a się zapowiadałem

Sporo nieoczekiwanej roboty w domu miałem, ale następnym to nic mnie nie powstrzyma, żałuje że nie byłem :(

pozdro

From: Jax

This Post:
88
186405.219 in reply to 186405.218
Date: 6/27/2011 4:12:01 AM
Overall Posts Rated:
773773
Postaram sie jakos wszystko zebrać do kupy , jak to było


Piątek . Dzień przyjazdu .

Po spotkaniu na rynku wszyscy dostali koszulki zrobione przez toshi ( wpadłeś na bardzo fajny pomysł ) , następnie udalismy się do Owada-Biedronki i pobliskiego Tesco aby zakupić prowiant bo po podróży wszyscy byli bardzo głodni , oczywiście najważniejsze były dwa produkty zupa chmielowa i krupnikowa :-)) . Po zakupach i zakwaterowaniu w celu integracji zrobiliśmy wspólnego grilla plus oczywiście zupy :) .Wszyscy wiadomo w tych koszulkach :-) Tak "zaprawieni" udaliśmy się wspólne karaoke - gdzie przy wspólnym śpiewaniu z miejscową pop gwiazdą Olą / Gosią ustalaliśmy skład na sobotnie mecze p.noznej i koszykówki . Rozmowy nad składem były bardzo długotrwałe zakończyły sie dla niektórych dopiero o 3 nad ranem :) Najważniejsze że składy zostały ustalone :))



Sobota . Główny dzień zjazdu .

Po porannym grilośniadaniu plus oczywiście zupy z ustalonymi juz składami rozegraliśmy mecz p.nożnej na pobliskim "orliku" . Niestety z racji tylko 9 zawodników zdolnych do gry w jednej ekipie musiał zagrać Lucky Fan . Wynik meczu 4-4 w tym jedną z bramek strzelił właśnie Lucky Fan :) .

Mecz piłki nożnej był tylko rozgrzewką przed najważniejszym punktem czyli meczem w koszykówkę pomiędzy drużyną GOLASÓW i UBRANYCH . Tu zatrzymam sie troszkę dłużej z opisem wydarzeń .

Przede wszystkim prosto z TL-u dosłownie na 20 minut przed meczem jeszcze tak aby trener mógł wstawić zawodnika do składu drużyna UBRANYCH zakupiła zawodnika na pozycję C niejakiego marcinfivb . Jak się potem okazało zawodnik ten był wielkim wzmocnieniem ekipy UBRANI .

Skład UBRANYCH z krótka charakterystyką graczy :

marcinfivb - młody perspektywiczny C ( potencjał superstar ) widać że był kiedyś trenowany niestety trenerem o słabym levelu i potencjał nie do końca został wykorzystany :) Ale manewry podkoszowe jeszcze całkiem całkiem :)

toshii - zawodnik do wszystkiego może na C miałby problemy , ale taki typowy multiskil ciężko go na jednej pozycji ustawić , wszystko zależy jak trener chce grać .Niezłe DV o obie obrony :)

kozlik4 - typowy SF, drugi Zygmuntowski , poda zbierze sfauluje jak trzeba , z niezłym rzutem z obwodu , DV też niczego sobie :)) wiek gracza pozwala na jeszcze 1-2 sezonowy trening ale level co najmniej 7 jest potrzebny :)

graboar2 - podobnie jak toshi zawodnik o charakterystyce ciężkiej do określenia pozycji , trenera dać z troszke lepszym levelem i jeszcze niektóre skile da sie do góry wyciągnąć :)

arturo1978 - dobry gracz typowy PF , taki mozna powiedzieć Karl Malone z niezłym JS , niestety wiek gracza jest juz taki że dotrenowac nie ma juz za bardzo co , ale spadku skili też jeszcze nie widać .

Drużyna GOLASÓW :

szulkin 75 - typowy defensywny C , mozna powiedzieć tak defensywny że w ofensywie 3 razy linię połowy tylko przekroczył :)) z 3 nabitymi skilami ID BL i RB , na górze podanka jako takie , drugi Węgrzyn można powiedzieć :))

Tomiletti - typowy PG z bardzo dobrym DV i IS , niestety wiek gracza nie pozwala na podniesienie juz skili ale i powolne spadki są zauważalne :)

Jax - gracz bazujący na doświadczeniu niektóre skile pospadały już wyraźnie , cos tam jeszcze zostało ale to juz nie to . Dużo rzuca mało trafia :))

Vrooclaav - gracz wychowany na wrocławskiej szkole koszykówki , niestety po upadku klubu brak treningów robi swoje i skile pospadały wyraźnie ale na SF-a jak najbardziej się nadaje :)

Joa - młoda perspektywiczna gwiazda tej drużyny , niestety w tym meczu był bardzo zagubiony ale wynikało to głównie z tego że trener w celu zaliczenia przez niego treningu wystawił go na nieswojej pozycji :) . Po meczu był tak chłopak zakręcony , że zgubił klucze do własnego pokoju :)) Potencjał - Legenda koszykarskiego zlotu :)

cdn

From: Jax

To: Jax
This Post:
33
186405.220 in reply to 186405.219
Date: 6/27/2011 4:15:01 AM
Overall Posts Rated:
773773
Trenerzy oby drużyn wyraźnie grali LI gdyż im dalej od kosza tym celność zagrań i rzutów drastycznie spadała .Ustawienia aby grać Dokładnie wg listy były zachowane od początku do końca meczu . Wynik meczu padł remisowy 117 -117 . W wielu momentach meczu trenerzy brali TO aby zawodnicy mogli "uzupełniać płyny" wtedy też widać było że nastawienia obu ekip są jak najbardziej TIE gdyż to uzupełnianie odbywało się wspólnie . Zupy miały szczególne branie :))

Z racji wyniku remisowego w meczu zarządzono dogrywkę w postaci serii rzutów osobistych kazdy zawodnik miał po 2 rzuty , w pierwszej serii wygrała drużyna GOLASÓW w drugiej serii wygrała drużyna UBRANYCH .

Z racji nierozstrzygnięcia meczu zarządzono konkurs rzutów za 3 punkty ( każdy z graczy miał po 2 rzuty z 5 pozycji ) . Tu wygrała drużyna GOLASÓW .

Po meczu w jednej wspólnej szatni zawodnicy poszli pod natryski ( niestety brak jest zdjęć z tych czynności :)) )

Po meczu wszyscy udali sie do miejscowego klubu odnowy biologicznej , nie wiedzieć czemu zwanego Pizzerią . I tak zakończyła się część oficjalna Zjazdu w części nieoficjalnej wieczornej była dyskoteka nad jeziorem zakończona kąpielą jednego z uczestników Zjazdu w jeziorze o 2 w nocy bo wtedy wiadomo woda jest najcieplejsza :))

Niedziela . Dzień odjazdu .

Wydarzeniem dnia było odnalezienie kluczy przez Joa :) , zjedliśmy śniadaniowego grilla pożegnaliśmy się i udaliśmy się w drogę powrotną .


Chciałbym podziękować Tomiletti za zorganizowanie Zlotu wypadło fajnie warunki do korzystania z boiska i hali były nieograniczone , towarzystwo było przednie i do następnego razu Panowie :))



Last edited by Jax at 6/27/2011 4:20:00 AM

From: Joa

To: Jax
This Post:
22
186405.221 in reply to 186405.220
Date: 6/27/2011 4:49:47 AM
Overall Posts Rated:
382382
Aż się wzruszyłem :) lepiej nie można było tego napisać :) po piłeczce ode mnie ;) a teraz sru na exam ;) Już jestem!

From: aMORFIczny

To: Jax
This Post:
00
186405.222 in reply to 186405.221
Date: 6/27/2011 5:04:48 AM
Matrix Mighty Dunkers
II.4
Overall Posts Rated:
10041004
no opisik super, nawet zacząłem sobie wyobrażać :) dzięki Joa, szkoda że LI graliście, gdybym był na pewno byłaby większa różnorodność w zastosowaniu taktyk obwodowych :)

pozdrawiam

This Post:
11
186405.223 in reply to 186405.222
Date: 6/27/2011 5:17:14 AM
LZS Niemyslowice
III.3
Overall Posts Rated:
11161116
Second Team:
Wellingborough Town F.C.
Mi tam raz za 3 wpadło o ile dobrze pamiętam ale to chciałem do naszego C podać :D

From: Jax

This Post:
11
186405.224 in reply to 186405.223
Date: 6/27/2011 5:21:10 AM
Overall Posts Rated:
773773
a ha zapomniałem dopisać że po meczu były wyraźne spadki kondycji u wszystkich zawodników , prawdopodobnie wystąpił jakiś BB-bug bo wszystkie spadki były na okropny :)))

Last edited by Jax at 6/27/2011 5:21:48 AM

From: arturo1978

To: Jax
This Post:
11
186405.226 in reply to 186405.224
Date: 6/27/2011 5:52:47 AM
Radogoszczanka_
III.13
Overall Posts Rated:
114114
No ale za to potem zostało to wszystko odbudowane, pierwszy raz się zdarzyło (chyba również BB-BUG) że niektórzy mieli formę wybitny, zwłaszcza przy krupniku i innych napojach energetycznych :))) Chciałbym jednocześnie wyjaśnić sytuację lucky fana podczas meczu na Orliku - bramkę na bodaj 1:0 strzelił fan o jakże dźwięcznym i swojskim nazwisku DUPA (ktoś chyba na forum kiedyś takiego szukał), problem w tym że była to pupa jednego z grających i byłby problem z transferem :))) A co do Szulkina to był to typowy center - ściana nie do przejścia (raz się przekonałem ;) No i nikt nie pochwalił jedynego przedstawiciela PLK, który w konkursie trójek miał 50% skuteczności, do tego wszystkie czyściutkie jak łza, żadne tam fuksy :) Tak czytając wszystkie posty mam wrażenie, że chyba rok to my bez zlotu number two nie wytrzymamy :))) Pozdro for ALL!!
PS: Zjazdowicze, a gdzie realizacja ustaleń odnośnie dopisku OLA?? :P

Advertisement