BuzzerBeater Forums

Dzięki majkel, dzięki Kazno :)

Okey, 18 latkowie sprawdzeni, niestety wszystkie legendy (3) wylądowały w botach, na szczęście jest trochę historyków :)

Skład na jutro powołany, czemu aż 18? Nie jestem do końca pewien, ale cała 18 podobno dostaje bonusy do gadżetów, więc czemu by tego nie wykorzystać. Oprócz kadry stricte meczowej, pozostałych powołałem z najwyższą pensją (jednak takich, których kadrze mogą się przydać) + tych, których kadrze się przydają :)
Gramy eksperymentalnie, chcąc potestować atuty wież Borcziego jak i killerów pod koszem, z nie najmocniejszym obwodem (rozgrywający bez wybitnych podań jednak za to mam nadzieję namiesza ciut w ofensywie). Zobaczymy jak wyjdzie, to odpowiedni mecz na testy. Wiadomo, i formy i enta nie ma, ale Słowacy mają pewnie podobnie ;) wahałem się czy może spróbować asów Borcziego dać pod kosz, ale jeszcze nie za bardzo mamy kim straszyć na obwodzie, a podania u "Kuźniarów" dopiero na początku treningu, więc póki co to porzuciłem. Fajnie, że pod koszem nie ma takiej tragedii, jaką zapowiadałby poprzedni sezon, brakuje czasem oczywiście zbiórek, no ale to norma ;)))

To na razie tyle, mam nadzieję, że jutro Orzełki pozostawią po sobie dobre wrażenie :)

Jeszcze sporo wody w Wiśle upłynie zanim wszyscy nauczą się wymawiać to nazwisko - Kuzniar, bez "ź" :P

Póki co najlepszym treningiem wymowy Żelisław Odrowąż-Kaczmarek ;)

Ps. Joa - odpisane;) Jestem ciekaw co wymyślisz:)

Pierwszy, i zarazem ostatni test przed PP za Nami. Pokonaliśmy Słowaków 114-102. Nie ukrywam, że liczyłem na mniej straconych punktów, lepszą obronę, no ale można to zwalić na brak enta, formę i wyjazd. Na szczęście ofensywa mnie raduje. Wyciągnąć znaczące IS w pierwszym tygodniu - nice :) paru zawodników udowodniło, że zasługuje na regularną grę w kadrze. Szczególnie obrońcy - Arczewski (wspaniały mecz) oraz Szubert. Tokarek jako killer pod koszem. Żelisław spisał się o dziwo dobrze w ofensywie, no ale jego czas dopiero nadejdzie, na lepszych przeciwników.. Oczywiście nie zagramy w identycznym składzie w kolejnych spotkaniach, w których trzeba postawić na atak. Są już dwaj pierwsi rywale - za tydzień podejmujemy u siebie Islandię, a za dwa jedziemy na Maltę. Nie ukrywam, powinniśmy ich pogromić, i tak też ustawię taktyki. Tam, gdzie można nabić małe punkty, trzeba na maxa wykorzystać. To na razie tyle. Proszę dbać ładnie o minuty i nabijać zielone strzałeczki w treningu :))

Arczewski show :)

Hell yeah,

Oby grał tak dalej. Dzięki tomeeeksz za cenne rady, trochę pracy w niego włożyliśmy, więc mam nadzieję, że przyniesie kadrze jeszcze więcej pożytku niż w ostatnim meczu!

Joa, założysz temat na ten sezon?;) Cisza panuje, a po zapaści w zeszłym, która nas spotkała, trzeba znowu odbudować atmosferę i zainteresowanie.

Patrząc po składach rywali, którzy póki co walczą z nami w PP, silne wydają się jak zwykle zespoły Francji i Węgier... dalej Ukraina i Słowenia... ale... szczerze mówiąc moim zdaniem nie powinniśmy mieć problemów z obroną Pucharu;) I zdobyciem przewagi własnego parkietu na kolejnych ME...

Założę, może jutro ;) jeszcze w sumie za wcześnie na patrzenie na składy, bo to były tylko mecze towarzyskie..poza tym po drugiej kolejce dołączą do nas zespoły, które odpadną z baraży.. No ale też pokusiłem się o przejrzenie składów paru zespołów, i nie stoimy na straconej pozycji :P wystarczy tylko zdobyć przewagę parkietu..Tylko albo aż ;)) czekam z niecierpliwością na poniedziałek ;))

Baraży bym się tak mocno nie obawiał - z zespołów, które pewnie odpadną groźne mogą być właściwie chyba tylko Chiny - mają trzech niezłych podkoszowych. Na mecze towarzyskie nie patrzyłem... jedynie na to, co zostało powołane teraz - w wymienionych wcześniej ekipach widać już zdecydowany szkielet ostatecznego składu;) Wielkiego szału nie ma... W ogóle w tym sezonie to straszna bida z nędzą - póki co wypatrzyłem tylko jednego stutysięcznika:

(32075934)

A patrząc na składy (aktualnie powołane na baraże) Włoch czy Hiszpanii, to aż żal d... ściska, że poprzedni sezon okazał się taką kleską:(( Kontynuując to, co szkoleniowo nastąpiło wcześniej (projekty KrzychaMicha chociażby!), to w tym sezonie powinniśmy być jednym z głównych faworytów do złota na MŚ! No ale to se nevrati ;)

Stutysięcznik i znowu mutant ze Sbornej...

Mam nadzieję, że uda się w tym roku wygrać, bo moi chłopcy aż się palą do gry w kadrze za rok i żal byłoby zmarnować tyle talentu na grę o drugorzędną nagrodę.