Nie wierzę, że Ci zawodnicy z tego rocznika są tacy sami jak za najlepszych lat U-21. To widać po pensjach.
jesli chodzi o skauting troche za duzo przypisujeci roli tutaj selecao i scoutom. to nie oni trenuja zawodnikow i pociagaja za sznurki.
Kika jaskółek wiosny nie czyni. Owszem zdarzają się tacy co żadnej pomocy nie potrzebują jednak więcej jest tych, którzy bez tej pomocy by się nie obyli. Tak jest system ligowy skonstruowany, że im niższy poziom ligowy tym więcej lig i drużyn, a więc najwięcej zawodników z draftu w tym Ci najlepsi trafiają w ogromnej większości do bardzo niedoświadczonych menadżerów. Byłem wiele sezonów scautem NT, jeszcze więcej U-21 i znam przykłady wielu właścicieli zawodników, którzy byli w 100% zdani na to co scaut polecał trenować. Wielu właścicieli jest początkowo sceptycznie nastawiona i pełna obaw o uczciwość kiedy ktoś się do nich zgłasza. Tutaj rola scauta jest nieprzeceniona.
Generalnie jeżeli chodzi o rolę w kształtowaniu zawodnika to uśredniając wszystkie przypadki według mnie prawda jest gdzieś pośrodku, czyli 50/50 właściciel/scaut.
tak - uśredniając tak jest na moje oko
nawet lepiej jeśli szybko się dojdzie do ładu i składu z wizją zbieżną właściciel i skaut
natomiast wydaje mi się, że niektórzy byli skauci tkwią w "starych czasach"
kiedyś to było...teraz było kilkukrotnie obniżanie pensji (więc nie należy ich równać) i jakości młodych (niech rękę podniesie ten co wyciąga od 3-4 sezonów - chyba wtedy redukowali jakość młodych z draftu - takie same zwierzęta dla U21)
po prostu się to wszystko zmieniło stąd obniżenie wymagań początkowych do baz danych
ja w bazie młodych na starcie miałem jednego grajka z SS powyżej 60 (kiedyś bywało kilku co najmniej stąd blisko setki widywano przy sezonie kadrowym - u viniego w 2/3 sezonu kadrowego gracz miał i 104 ))
może podkoszowcy mieli większe szczęście ale mali niet...
co więcej akurat ten gracz trenuje u właściciela, mającego inną wizję i nie da się przekonać
ale i tak trzeba wyciągnąć co się da z niego
pisałem powyżej jak teraz z ilością i cięciem grajków w bazach
wśród 18 latków wciąż utrzymuję około 100 nazwisk
20 z nich to gracze z początkowym SS>50 ale bez kontaktu
sprawdzi się, czy coś robili czy nie
tak wypadają czołowi gracze.
i tak traci się znaczną część graczy, którzy kiedyś bywali średniakami - a teraz nadziejami