szkoda gadac o meczu pucharowym :( ale w sumie juz sie przyzwyczailem... do tej pory (tak mi sie wydaje i niektorym ekspertom) real mial narzucone odgornie aby szybko odpasc z pucharu aby nie tracic sil i czasu na mecze ktore sa traktowane jako towarzyskie, przyszedl mou, zapowiadal walke rowniez o puchar krola, przed meczem sie wypowiadal ze kto sie nie spisze zamknie sobie droge do skladu i nic. w sumie ja sie tym nie przejmuje bo traktuje to jako towarzyskie mecze, ale jednak dyspozycja rezerwowych pozostawia duzo do zyczenia, a z tego co mou zapowiadal to mieli o co grac. najbardziej boli brak formy u benzemy, bo igla mimo ze ostro pracuje to niestety jest nieskuteczny, a nie ma nawet z kim rywalizowac :( a co do GD to powoli juz czuc w powietrzu jego zapach ;) macie jakies plany na mecz, jakis wypad, zlot ?