Bez osobistych da się przeżyć (oczywiście zgadzam się, że lepiej jest mieć je wyższe). Natomiast co do kondycja to zgadzam się, to najważniejszy skill.
Co z tego, że nawet byśmy mieli zawodnika z SS=150, skoro po paru minutach grałby na 50% swoich możliwości (czyli tak jakby miał SS=75). To już lepiej powołać jakiegoś przeciętniaka z SS=90 ale za to z kondycją, który niewiele się zmęczy i do końca będzie grał na 90% możliwości.