BuzzerBeater Forums

BB Poland > Mecz dnia

Mecz dnia

Set priority
Show messages by
This Post:
00
155156.223 in reply to 155156.222
Date: 1/9/2011 10:39:54 AM
Overall Posts Rated:
7474
Nie tylko przez to.
Na porażkę złożyły się też inne elementy, których jeszcze nikt nie wymienił.

From: kozlik4

This Post:
00
155156.224 in reply to 155156.215
Date: 1/9/2011 11:52:10 AM
KS Goldena
PLK
Overall Posts Rated:
40804080
Second Team:
KS Golden Grizzlies
Mario pamiętasz jeszcze jakie OD miał Twój PF i SF, którzy zagrali w tym feralnym meczu?

This Post:
00
155156.225 in reply to 155156.223
Date: 1/9/2011 12:14:20 PM
KS Goldena
PLK
Overall Posts Rated:
40804080
Second Team:
KS Golden Grizzlies
Nie tylko przez to.
Na porażkę złożyły się też inne elementy, których jeszcze nikt nie wymienił.


A Ty Hawkeyed będziesz czekał aż ktoś poda przyczyny porażki takie jak Ty sobie wymyśliłeś?:D Skoro uważasz, że Mario przegrał zasłużenie i wyraziłeś to na forum to podaj swoje argumenty i skończmy tą zgadywankę. Najpierw piszesz, że przegrał zasłużenie i w ogóle tego nie uzasadniasz. Teraz chcesz, żeby wszyscy zgadywali co miałeś na myśli. Jak dla mnie to bez sensu.

Rozmawialiśmy trochę na chacie na temat tego meczu i mniej więcej poznałem Twoje zdanie i argumenty...ale szczerze mówiąc średnio do mnie przemawiają (szczególnie ten ze strefą 3-2). Chciałbym usłyszeć co inni o tym myślą. Mecz ciekawy i fajnie by było dobrze go przeanalizować...chociaż bez skilli zawodników wyciągnięcie jakichś ostatecznych wniosków może być kłopotliwe:/ Z resztą między innymi dlatego, według mnie twierdzenie, że ktoś przegrał czy wygrał zasłużenie nie zawsze jest sprawiedliwe...i w takiej sytuacji jak znalazł się Mario może być irytujące.

This Post:
00
155156.226 in reply to 155156.225
Date: 1/9/2011 12:30:31 PM
Overall Posts Rated:
7474
Teraz chcesz, żeby wszyscy zgadywali co miałeś na myśli. Jak dla mnie to bez sensu.

A dla mnie bez sensu jest rzucanie pereł przed... ;)

Z resztą między innymi dlatego, według mnie twierdzenie, że ktoś przegrał czy wygrał zasłużenie nie zawsze jest sprawiedliwe...i w takiej sytuacji jak znalazł się Mario może być irytujące.

Tych przyczyn było wiele.
Nie tylko jedna.
I nie interesuje mnie co dla Mario może być irytujące.
Niech poćwiczy samokontrolę.
Dobrze mu to zrobi.

To jest Mario "Small Forward" - na pewno nie na poziomie II ligi i na pewno nie przeciwko Run and Gun:
(http://img17.imageshack.us/img17/8908/clipboard01cj.jpg)

Na PF zagrał Center już sprzedany.

From: ozi90
This Post:
00
155156.227 in reply to 155156.226
Date: 1/9/2011 2:35:50 PM
Overall Posts Rated:
6363
Mario często narzekał na pecha. Może pechowa nazwa klubu albo coś?

From: Thurin

This Post:
00
155156.228 in reply to 155156.227
Date: 1/9/2011 2:43:32 PM
Overall Posts Rated:
11131113
Pechowe ID klubu a z tym nie wygrasz ;))

From: ozi90

This Post:
00
155156.229 in reply to 155156.228
Date: 1/9/2011 2:46:09 PM
Overall Posts Rated:
6363
Czas zmienić trenera :D Nawet z kiepskich obrońców można zrobić dobry team defence, patrz Chicago Bulls :]

This Post:
00
155156.230 in reply to 155156.226
Date: 1/9/2011 2:52:52 PM
KS Goldena
PLK
Overall Posts Rated:
40804080
Second Team:
KS Golden Grizzlies
No dobrze. Tak jak myślałem to OD nie powala...jak zdołałem ustalić z Mario PF miał od 4-5,czyli też bez rewelacji...ale przecież Kotyrba, czy Masłocha którzy też niedawno byli na TL-u już mieli dużo lepsze skille, a mimo to ich vis a vis nawrzucali dość sporo.

Oprócz tego należy zadać sobie pytania jakie OD i ID mieli zawodnicy Mikrusa skoro wyciągnęli takie staty w obronie...i dlaczego to nie miało odzwierciedlenia w skuteczności ataku ekipy Mario?

Poza tym różnica w entuzjazmie była spora. Do tego przewaga parkietu. Mówi się, że przewaga parkietu praktycznie niweluje wyższe nastawienie. W każdym bądź razie znacząco zmniejsza przewagę wynikającą z wyższego nastawienia przeciwnika.

Można też popatrzeć na inne mecze Mikrusów z Odlewnictwem. Rożnica w poziomie sportowym ekip była dość spora. Ja osobiście nie uważam, żeby taktyka jaką zastosował Mario na ten mecz była jakoś rażąco zła, przekreślająca szanse na zwycięstwo już przed meczem i będąca objawem zlekceważenia rywala. Owszem po meczu można mówić, że można by było zagrać lepiej...ale według mnie taktyka była dość rozsądna.

W ogóle warto zwrócić uwagę, że obrona ekipy Mario lepiej spisała się przy nietrafionej strefie w meczu z gbasport w półfinale PP niż w tym meczu z Mikrusami i obronie MtM...a przecież przeciwnik był dużo bardziej wymagający.

Last edited by kozlik4 at 1/9/2011 2:54:30 PM

This Post:
00
155156.231 in reply to 155156.230
Date: 1/9/2011 3:06:34 PM
Overall Posts Rated:
7474
No dobrze. Tak jak myślałem to OD nie powala...jak zdołałem ustalić z Mario PF miał od 4-5,czyli też bez rewelacji...ale przecież Kotyrba, czy Masłocha którzy też niedawno byli na TL-u już mieli dużo lepsze skille, a mimo to ich vis a vis nawrzucali dość sporo.

Nie znam skilli rywala. To wróżenie z fusów. Musi mieć dobrze rzucających zawodników z dystansu. To jest pewne.

Oprócz tego należy zadać sobie pytania jakie OD i ID mieli zawodnicy Mikrusa skoro wyciągnęli takie staty w obronie...i dlaczego to nie miało odzwierciedlenia w skuteczności ataku ekipy Mario?

Może dlatego że Mario zagrał PtB a jego ekipa do tego się absolutnie nie nadaje.

Mówi się, że przewaga parkietu praktycznie niweluje wyższe nastawienie.

Mówi się? Gdzie się mówi? Ja tak nie mówię. I nie zgadzam się z tym.

Ja osobiście nie uważam, żeby taktyka jaką zastosował Mario na ten mecz była jakoś rażąco zła, przekreślająca szanse na zwycięstwo już przed meczem i będąca objawem zlekceważenia rywala. Owszem po meczu można mówić, że można by było zagrać lepiej...ale według mnie taktyka była dość rozsądna.

Rozsądna, nierozsądna - była nieskuteczna. I Mario musi to zaakceptować i się z tym pogodzić.
Twierdzisz, że gdyby zagrał co innego to niewiele by to dało. Bo w składzie miał dziury.
A to znaczy, że samo budowanie zespołu w tym klubie leży.
Dlatego jak wspomniałem Tobie na czacie, gdy ktoś nie potrafi na boisku udowodnić swojej przewagi to nie zasługuje na awans.
I tyle.

W ogóle warto zwrócić uwagę, że obrona ekipy Mario lepiej spisała się przy nietrafionej strefie w meczu z gbasport w półfinale PP niż w tym meczu z Mikrusami i obronie MtM...a przecież przeciwnik był dużo bardziej wymagający.

Nigdy nie porównuję do siebie jakichś meczów, bo po pierwsze grają w nich przeciwko sobie zupełnie inni zawodnicy - i o tym nie można zapominać.
Po drugie ci zawodnicy są w innej formie.
I tak, i tak dalej.
Być może nastawienie w play-off ma większe znaczenie niż w sezonie regularnym?
Widziałeś jaką wojnę urządziły sobie Patusiaki i The Soulcrashers w III.10?
Cztery kontuzje w dwóch meczach finałowych ;)

This Post:
11
155156.232 in reply to 155156.231
Date: 1/9/2011 8:34:36 PM
KS Goldena
PLK
Overall Posts Rated:
40804080
Second Team:
KS Golden Grizzlies
Nie znam skilli rywala. To wróżenie z fusów. Musi mieć dobrze rzucających zawodników z dystansu. To jest pewne.

No dobrze ale obrona Mikrusów też nie powala...i to na dwóch frontach. To raczej też jest pewne.
Może dlatego że Mario zagrał PtB a jego ekipa do tego się absolutnie nie nadaje.

Czyli rozumiem, że skille ekipy Mario z tego meczu znasz i jesteś pewny, że do PtB się absolutnie nie nadaje? Być może masz racje...ale skoro tak twierdzisz to chciałbym wiedzieć dlaczego? Od początku wyszedłeś z założenia, że Ty wiesz lepiej niż Mario i że on się nie zna, źle skompletował skład i dobrał złą taktykę. A może to Ty się nie znasz, albo masz za mało informacji?;-) Bez urazy...Po prostu twardo rzucasz mocne i konkretne zdania nie podpierając ich żadnymi argumentami. Mnie w takiej formie one nie przekonują.

Być może mam mniej informacji niż Ty na temat ekipy Mario...ale wiem, że Mario udało się dojść do półfinału PP z III ligowym zespołem, co jest bardzo dużym osiągnięciem i zakładam, że jest dość kumaty. Ty natomiast jedziesz po nim jak po burej...:D

Mówi się? Gdzie się mówi? Ja tak nie mówię. I nie zgadzam się z tym.

Ok. To zdanie zabrzmiało jak zabrzmiało;-) ale taka jest ta gra. Niczego nie można być pewnym. Nie mniej jednak na czymś się opieramy. Są ludzie, którzy w tej grze osiągnęli więcej niż ja, czy Ty. Wielokrotnie ten temat poruszany był na globalu. Szacuje się, że wyższe nastawienie to około +2 do entuzjazmu, a przewaga hali coś koło +1,5 albo 1,75 (dokładnie nie pamiętam). Owszem ta gra ewoluuje ale nie słyszałem, żeby w tej kwestii się coś zmieniło. Ty natomiast się z tym nie zgadasz...Rewolucje ok...ale według mnie się trochę zagalopowałeś. Takie jest moje zdanie, ale chętnie wysłucham Twoich przemyśleń na ten temat (jeśli zechcesz się nimi podzielić).

Rozsądna, nierozsądna - była nieskuteczna. I Mario musi to zaakceptować i się z tym pogodzić.
Twierdzisz, że gdyby zagrał co innego to niewiele by to dało. Bo w składzie miał dziury.
A to znaczy, że samo budowanie zespołu w tym klubie leży.
Dlatego jak wspomniałem Tobie na czacie, gdy ktoś nie potrafi na boisku udowodnić swojej przewagi to nie zasługuje na awans.
I tyle.

Fakt...awansu nie ma i trzeba się pogodzić, ale wnioski warto wyciągnąć na przyszłość. Jak na razie jednak wnioski są dość mgliste i przyczyny porażki brak:D
Nigdy nie porównuję do siebie jakichś meczów, bo po pierwsze grają w nich przeciwko sobie zupełnie inni zawodnicy - i o tym nie można zapominać.
Po drugie ci zawodnicy są w innej formie.
I tak, i tak dalej.
Być może nastawienie w play-off ma większe znaczenie niż w sezonie regularnym?
Widziałeś jaką wojnę urządziły sobie Patusiaki i The Soulcrashers w III.10?
Cztery kontuzje w dwóch meczach finałowych ;)

Ok...ale przecież jak analizujesz grę przeciwnika to patrzysz na jego poprzednie mecze. Da się na ich podstawie dojść do pewnych wniosków. Jak już wspomniałem o meczu ekipy Mario z gbasport w półfinale PP, to warto też wspomnieć o kolejnym meczu Mikrusów (29321826). Owszem zgadzam się, że to inny mecz i staty nie mówią wszystkiego (w tym przypadku np. staty Anwilu są raczej obniżone przez dość długą grę rezerwowych)...ale jednak.



From: kozlik4
This Post:
00
155156.233 in reply to 155156.232
Date: 1/9/2011 8:38:14 PM
KS Goldena
PLK
Overall Posts Rated:
40804080
Second Team:
KS Golden Grizzlies
Na pewno nie chciałbym nazywać tego meczu bugiem. Po prostu wynik jest dla mnie zaskakujący i trudny do logicznego wyjaśnienia. To chyba najdziwniejszy mecz jaki widziałem. Faktycznie Mario mógł popełnić małe błędy, mieć małe dziury...ale kto tych dziur nie ma?:D Mikrusy też na pewno je mieli, a do tego przecież też nie ustrzegli się błędów, bo przecież strefa 2-3 nie była trafiona. Czy Odlewnictwo nie było na tyle silną ekipą, z na tyle duża przewagą entuzjazmu żeby mimo wszystko wygrać? Wygląda na to, że nie:D Ale nie zgodzę się z tym, że przegrali dlatego że zlekceważyli przeciwnika.

Być może jak pisał człoWeniu, do porażki Odlewnictwa przyczyniło się stado okoliczności niesprzyjających;-) (czyt. nieszczęśliwych losowań). W każdym bądź razie nikomu nie życzę takich przegranych:D

Advertisement