Fajnie, że jest taki guzik jak CT ale u mnie wczoraj zaleciało lekką farsą.
Rywal miał w składzie dwóch zawodników o pensji około 40k. a resztę składu poniżej 10k. W tym totalną nędzę pod koszem.
Formę też miał gorszą od mojej.
Ja natomiast wystawiłem dwóch solidnych centrów o pensji 60k!!
Do tego PG -40k. i dwóch innych 18k. i 14k.
Trafiłem też z obroną.
Nie uważam, że chciałem to przegrać hehe. . .
Dobrze, że w tym wieku człowiek już zlewa wszystko bo bym się zagotował jeszcze kilka lat wcześniej. :-).
Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz.