jeśli skutecznie zbijamy, to widać nie są trafne:)
ale tak na poważnie, dobrze by było, jakby Joa wypowiedział się w całości (ma w końcu doświadczenie dwóch kadencji a to sporo sezonó wi sporo grajków)
ja jedyne co mogę - i robię - to mali gracze z moich roczników
czemu tak źle? nie wiem
pewnie jest sporo racji, że teoretycznie nabijanie maksymalnych głównych dałoby radę
ale też z doświadczenia wiem, że to mega trudne do uzyskania przy obecnym poziomie wiedzy i chęci właścicieli
wiesz czym się różni program NT od tego zaproponowanego dla U21?
tym, że każdy z trenujących inwestuje początkowo jakąś kasę i sporo czasu w kogoś, któ zawsze będxzie miał sporą wartość (*to o programie NT) bo będzie graczem na lata
wydaje się, że mało osób wzięłoby się w podobną inwestycję tylko dla samego uczestniczenia w kadrze U21
większość zawodników jak trafiło w drafcie do właścicieli to już u nich zostają - to już pokazuje, że nie inwestuje się w kupno grajka z myślą o U21. Ale warto zbadać pomysł o tym, by sprawdzić, czy faktycznie tylu chętnych się znajdzie ( a ilu by trzeba było, bo w NT jest zdecydowanie łatwiej o sukces programu - brak ograniczeń czasowych)
tak czy siak nie widzę tego do końca
bo idę o zakład, że łatwiej mi będzie wytrenować w obecnym stanie rzeczy (u właściciela od początku) niż w programie, gdzie trzeba znaleźć kupca i chętnego na sprzedaż grajka (nie byle jakiego, bo nigdy nie nadrobi straty w tak krótkim czasie).
To co działa w NT działa dlatego, że perspektywa czasowa pozwala nawet na to, by złapać utalentowanego Historyka w wieku 19 lat i przy samozaparciu zrobić go dla NT lub sporo zainwestować wiedząc, że wytworzy się twór - w razie czego - do odzyskania sporej części gotówki
w U21 to nie pójdzie - nie ma miejsca i czasu na szukanie/ selekcję/ sprzedaż
sam trening głównych umiejętności jest do przełknięcia, ale z założeniem, że dadzą się przekonać właściciele. W innym przypadku nie znajdziesz nic sensownego w pozostałych założeniach programowych. Więc moim zdaniem program jako taki w formie znanej z NT nie wypali. Trzeba wyszukać inną formułę. Jak coś służę informacją jak to teraz leci z nastawieniem właścicieli
W chwili obecnej jest tak, że właściciele albo decydują się na trening głównych skilli (tak tak, źli skauci też od tego zaczynają), jak nie pójdzie to zachęcamy do zrobienia czegoś z szansą na U21 ale i z wpływem na klub (czy to z szansą na sprzedaż czy też z szansą na gwiazdę klubu - a do tego trzeba coś połapać z bocznych), a jak nie wyjdzie i to i to, wtedy z wysokim potencjałem łapie się co się da dla NT (i taki trening kombinuje). Chyba rocznik Baluta, Wasztyla i spółki był ostatnim rocznikiem, w którym ja miałem współpracę ściśle na nabijanie skili głównych, przykład tego zawodnika
(21330008) w pozostałych rocznikach (obecny kadrowy i 18 latkowie) nie potrafiłem przekonać w przypadku najlepszych grajków. Może tu jest problem. braku umiejętności przekonywania najlepszych graczy. Może faktycznie inny skaut miałby lepsze wyniki w przokywaniu, by często potencjał gracza został prawie wykorzystany w 4 sezony.
To akurat można przedyskutować.