Dziwnie. Normalnie princeton polegało na tym, żeby dryblingiem, grą bez piłki, zasłonami itd doprowadzić do mismatchu. No z obwodem się zgadza, załóżmy po pick n rollu wysoki zostaje bronić PG/SG no to drybling i rzut z dystansu, ale równie często powinno trafiać do naszych podkoszowych bronionych przez guardów przeciwnika, a skoro nie ma rzutów z bliska to chyba nie działa tak jak powinno w założeniu. No chyba że nagle wszyscy podkoszowi postanowili sobie poćwiczyć jumpshot.