Dokładnie, jak jakieś bydło się zachowują co niektórzy ;D Spoko spoko, do Hiszpanów nic osobiście nie mam, ale jak oglądałem ich pierwszy mecz to miałem wrażenie, że grali jakby dla zabawy i przez to zostali ukarani. Ale sądzę, że w kolejnych meczach już pokażą swój potencjał. Nie mam swojej ulubionej drużyny, anie tez nikogo jakoś nie krytykuje. Nie lubię tylko cwaniactwa otoczonego laurami sukcesów przeszłości. Na tych Mistrzostwach, każda drużyna zaczyna od zera i swoją wyższość musi pokazać na boisku, bez względu czy to jest Brazylia, czy Korea. ;) Podobnie podchodzę do spotkań w PLK itp ;)