BuzzerBeater Forums

BB Poland > czik cziak on de najt, akt ósmy

czik cziak on de najt, akt ósmy (thread closed)

Set priority
Show messages by
From: Pewu

This Post:
00
229043.230 in reply to 229043.229
Date: 12/14/2012 4:40:45 PM
Overall Posts Rated:
914914

A my co zamiast grać w kosza to piszemy posty na BB :D


Taa. Ja już z wami nie będę grał w kosza. Po zjeździe rentgen wykazał, że złamałem palucha grając w kosza :P

This Post:
00
229043.231 in reply to 229043.229
Date: 12/14/2012 5:16:30 PM
Fragmin Team
III.7
Overall Posts Rated:
11191119
a mnie nikt nie zachęcał do uprawiania sportu, od samego początku miałem inkinacje, czy to gra zespołowa czy indywidualne poczynania, zawsze m się chciało

koszykówka była pierwsza niezapomniane pierwsze finały byki:suns, potem z utah i wtedy nauczyłem się jak robić przeciwnika ja Jordan Russella, dzisiaj już nie ta motoryka, i kostki, ale jeszcze bym poszybował, ale czasu brak.

A my co zamiast grać w kosza to piszemy posty na BB :D


ja też się lubię napić! :)

This Post:
00
229043.232 in reply to 229043.230
Date: 12/14/2012 5:18:13 PM
Fragmin Team
III.7
Overall Posts Rated:
11191119
Taa. Ja już z wami nie będę grał w kosza. Po zjeździe rentgen wykazał, że złamałem palucha grając w kosza :P


tjaaaa... był na sali lekarz, radiolog i można było zdiagnozować i zaleczyć od razu... a nie po pół roku gorzkie żale... ;) cza było się dezynfekować :))

This Post:
00
229043.233 in reply to 229043.232
Date: 12/14/2012 5:30:02 PM
Overall Posts Rated:
914914
Rentgen był robiony jakieś 3 tygodnie po zjeździe, wcześniej aż tak nie dokuczało :P

This Post:
00
229043.234 in reply to 229043.229
Date: 12/14/2012 5:39:52 PM
Warsaw Mutants
III.4
Overall Posts Rated:
10801080
A my co zamiast grać w kosza to piszemy posty na BB :D

My tam z kozlikiem4 będziemy grać jutro o 15 w kosza :-)


Last edited by Kaznodzieja at 12/14/2012 5:40:11 PM

This Post:
00
229043.235 in reply to 229043.233
Date: 12/14/2012 5:41:44 PM
Fragmin Team
III.7
Overall Posts Rated:
11191119
jasneeeeeeeee... czyli jakieś 2-3 tygodnie po Zjeździe coś tam złamałeś na melanżu i od razu zganiasz na Zjazd... nieładnie... :)

This Post:
00
229043.236 in reply to 229043.235
Date: 12/14/2012 6:02:53 PM
Overall Posts Rated:
914914
Nie przegadam... :D

This Post:
00
229043.237 in reply to 229043.236
Date: 12/14/2012 6:31:01 PM
Fragmin Team
III.7
Overall Posts Rated:
11191119
no raczej... ;)

From: ScarFace25

To: Pewu
This Post:
00
229043.238 in reply to 229043.233
Date: 12/15/2012 11:03:30 AM
Overall Posts Rated:
271271
żeby nie było ze wszyscy tylko siedzą nie graja

i apropo tych fajnych lig Łodzkich w siatkówkę :)

reprezentacje naszych amatorskich lig koszykówki pojechały na turniej na Litwe (pierwszy był w sopocie).oczywiscie taka organizacja tylko dlatego ze jeden z organzatorów jest pochodzenia litewskiego i ma kontakty wyjazd mniej wiecej 100euro na kazdy turniej ale przynajmniej można sie poczuć jak reprezentant :P(byłem powołany ale nie dane mi było zagrać )

http://pl.iabl.eu/livescore

fajna inicjatywa ale musze przyznac racje tu głownie graja 25+ nie da sie ukryc dzieciaki sa leniwe i niechce im sie zorganizowac kolegów z bloku zeby pograc nawet w "warszawe" "jedno podanie" czy jak to tam u was sie zwie :P

This Post:
11
229043.239 in reply to 229043.221
Date: 12/15/2012 1:02:14 PM
Overall Posts Rated:
9494
A trenując w klubach nie ponosi się kosztów? Tam również są składki miesięczne.

Nigdy nie spotkałem osoby, która by się ze mnie śmiała jak biegam. To raczej kwestia podejścia, jeśli szukasz jakiś kontrargumentów na siłę, tylko po to, aby nie trenować to na pewno je znajdziesz. Kilka lat temu (dokładnie po igrzyskach w Pekinie) postanowiłem spróbować swoich sił w kajakarstwie. Co istotne, nigdy wcześniej nie miałem styczności z wiosłami. Szukałem klubów na własną rękę, aż w końcu jeden znalazłem. Nie jest to zbyt popularny sport w tej części kraju :) Pierwsze lekcje przypominały bardziej pływanie po Odrze niż wiosłowanie. Wpadałem do wody częściej niż wszyscy razem wzięci pozostali trenujący tam (rozpiętość wieku była ogromna, od podstawówki po studentów). Oczywiście pojawiały się wtedy uśmieszki na ustach innych, ale raczej nei ze względu na to, jaką byłem fajtłapą tylko dlatego, bo sami przez to kiedyś przechodzili i dobrze wiedzą jakie to uczucie (w listopadzie Odra jest cholernie zimna!:)).

Tak na prawdę kluby nie stanowią punktu odniesienia. Do gry w piłkę nożną, nie potrzeba trenera czy stadionu z trybunami, tylko piłki i 4 słupków.

Podejrzewam, że problemem raczej jest zaniżona samoocena wielu młodziaków dzisiaj, stąd jakieś problemy z wyjściem na dwór, poznaniem nowych osób i pokopania piłki wspólnie. Wielu wybiera właśnie dlatego komputer, bo zza monitora nikt nie będzie oceniał Twojego wyglądu czy słownictwa, a jedynie "umiejętności" gry w Fifę :) Takie jest moje zdanie.




Moim zdaniem problemem u młodzieży jest zwykle uzależnienie od komputera, nocnych klubów, narkotyków, czy innych rzeczy. Ja sam jestem amatorskim piłkarzem drużyny występującej w V lidze i mamy prawie zapewniony powrót do IV ligi( liga kujawsko-pomorska). Druga wina leży też po stronie klubu, działaczy, ponieważ nie szukają sponsora, aby zapewnił im trochę kasy. Tak samo było u mnie i dlatego mój rocznik zespołu został zlikwidowany. Pomimo tej sytuacji walczyłem aby gdzieś grać no i w końcu trener wołał mnie do zespołu rezerw składający się z młodych piłkarzy. Wystarczyło parę dobrych meczów i jestem w drużynie seniorów :):)

This Post:
00
229043.240 in reply to 229043.229
Date: 12/15/2012 5:39:55 PM
Overall Posts Rated:
9494
http://www.sport.pl/pilka/1,65081,13058650,Transfery__Ark...

Chłopaki co Wy o tym sądzicie? Chłopak da radę ? :)

Advertisement