Protestuję, to nie są pomysły Leppera tylko banków. To one udzielają kredytów, więc to one produkują kasę bez pokrycia
Zwykły kredyt IRL dla Kowalskiego nie jest kasą bez pokrycia. Bank musi mieć pieniądze, żeby je pożyczyć i żeby Kowalski mógł je sobie wyjąć z bankomatu. Bank zdobywa te pieniądze np. w ten sposób, że pożycza pieniądze na większy procent niż przyjmuje pieniądze (oprocentowanie kredytów jest większe od oprocentowania lokat), mają swoje skarbce.
Dodatkowo jeśli Kowalski nawet umrze, to ciągle można ścigać jego spadkobierców. A jeśli nie uda się ściągnąć kasy, to bank ją fizycznie traci.
(Bez pokrycia to czasem są inne instrumenty finansowe ale to osobna dyskusja).
W BB jest zupełnie inaczej, bo kredyt jest znikąd, nie ma żadnego skarbca, do którego ktoś wcześniej zdobył i włożył pieniądze, i potem z tej kupki udzielane są kredyty. Ktoś może zadłużyć się na 500k (czyli wpompować na rynek 500k kasy bez pokrycia) a następnie zbankrutować, a ta dodrukowana kasa pozostaje w systemie.