Akurat paru zawodników także udało mi się ostatnio sprzedać (choć tutaj raczej kolesi z rotacji, nie gwiazdy), mogę powiedzieć, że winne są ostatnio niezwykle wysokie ceny na TLu, oraz fakt, że wchodzimy w przed-play-offową gorączkę transferową. A jeśli coś się zarobi, jest spora szansa na wzmocnienie się przed decydującą rozgrywką...
U Falconsów może wchodzić w grę też to, że Krzychu może szukać swojej szansy w następnym sezonie, rywalizacja z Hawksami, Fightersami, a trochę też z tobą i z Kijem nie daje mu gwarancji awansu. A już w tym momencie Falconsi płacą 310k pensji, czyli zdecydowanie najwięcej z całej stawki. Może więc wykorzystać okoliczności do odbudowania swoich rezerw pieniężnych i przebudowy ekipy przed S30...
Leniwy, stary, wyliniały kocur. Czasem jeszcze zerknie na polskie tłumaczenia.