Kolejny dziwny mecz, tym razem mój.
(29968302)Wiem, że przegrałem przez większą ilosc strat i fauli. Pytanie brzmi: Jakim cudem moi zawodnicy popełnili aż 21 fauli mimo trafienia z defem i gry u siebie z najwyższym możliwym entuzjazmem w dniu meczu (przeciwnik miał kilka poziomów niższy)?
Moim zdaniem wyższe nastawienie nie jest w stanie zniwelowac aż takiej różnicy.
Czy jest ktos w stanie w miarę logicznie to wytłumaczyc?
Dzięki z góry:)