Ja wiem, że kiedyś tak było, przecież to nieodległe czasy.:-) Dlatego napisałem, że mogliby np. płacić jeden tydzień.
Nie jestem do końca przekonany czy to było niesprawiedliwe w stosunku do barażowców. Jeśli ktoś lubi ryzykować albo się tak mocno czuje to dla mnie niech sobie gra w tych barażach i całe życie. Jest to obarczone mimo wszystko jakimś widmem spadku, więc kasa się należy.:-). To samo tyczy się PO. Jeśli walczysz, jesteś ambitny, chcesz rywalizować, pniesz się do góry to też zarabiaj. Proszę bardzo. Ale taki bonus finansowy dla 5-go miejsca za nic???? Kpina. To nie motywuje do sportowych zmagań.
Piszę o tym celowo bo sam na tym skorzystałem a nie dlatego, że ktoś tak postąpił i mu zazdroszczę, ale wcale nie jestem zadowolony z tak przyjętej postawy.
A to że 3 i 4 miejsce jest gorsze od 5-go to już szczyt absurdu!.
Wołałbym zająć 3 lub 4 miejsce i mogłem ale ta nędzna 1/3 wpływów odstrasza. Dlatego logicznie wybrałem 5 miejsce.
Żeby miało to ręce i nogi to może w PO należałoby się dzielić wpływami pół na pół?
Miejsca 1-2 nie będą na tym aż tak stratne bo i tak bardziej będzie się opłacało zająć wyższe miejsce ze względu chociażby na atut własnej hali w play-offach. I ogólnie większa szansa na zwycięstwo, więcej meczów, więcej kasy.
Rzecznik też pewnie wyżej piłeczkami oceni 1 miejsce niż 4-te. Co przełoży się dodatnio na finanse. Itd...
Mniej więcej tak bym widział równowagę miedzy aspektem czysto sportowym a trzymaniem się za portfel. :-)
Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz.