Sądzę że bym zaraz usłyszał odpowiedz "Ja gram w III lidze i mnie nie stać" co jest nie prawdą bo jak ja grałem w III lidze kilka sezonów temu przed wprowadzeniu więcej kasy do BB to zarabiałem około 100tys tygodniowo i przez jakiś czas 50tys z pucharu co jest wsam raz żeby utrzymać bardzo fajnego SFa.A jak byś dołożył jeszcze trenowanie 2giego gracza i sprzedawanie go po kilku skokach to by Cie było stać na gracza z pensją ponad 200tyś.
Skoro już jak grałeś w III lidze było Cię stać, to dlaczego do tej pory nie wytrenowałaś reprezentanta polski?:) Bardzo czekam na twoją odpowiedź bo skoro tak łatwo to właśnie czemu w PLK gra tylko jeden reprezentant? Tygodniowy średni zysk wynosi nieco mniej niż 300k z tego co pamiętam, to dodając zyski o ile się gra w pucharze kluby PLK teoretycznie mogły by utrzymać takiego Hasana Ali Eygi. Dlaczego tego nie robią? Można odbijać piłeczkę bez końca ale nie o to chodzi.
Proponuje się zając tym co istotne, a nie zajmowaniem się szukaniem winnych obecnego stanu, chociaż polakom akurat to dobrze wychodzi.:P
Spróbuję odpowiedzieć na niektóre kwestie dotyczące dlaczego w PLK nie ma reprezentantów i dlaczego nie ma tam żadnego C z reprezentacji . Zaznaczam przy tym że jest to tylko moja ocena a ja jestem tylko jednym z 16 Prezesów i gram w PLK dopiero 1,5 sezonu . W tej lidze nie można sobie pozwolić na to że będziemy ukierunkowani tylko w jedną stronę , tu aby się utrzymać trzeba mieć szeroką kadrę . Trenowanie zawodnika z pozycji PG , SG i C . jeszcze jest stosunkowo proste , ale już SF-a i PF-a niekoniecznie . Przestawianie zawodnika na pozycję na której musi zagrać aby zaliczył trening często jest niejako oddaniem meczu za darmo . Tutaj jeżeli chcesz się utrzymać to na dłuższą metę może wprowadzić klub w kłopoty . Zobacz czy poza hatchetem trenuje ktoś 18 latka ? Nieliczni . Nie wiem czy na palcach jednej ręki bym ich zliczył . Dlaczego ? Z bardzo prostego powodu . Wystawiając takiego gracza w meczu ligowym już możemy go sobie odpuścić , pół biedy jak trafimy w PP na słabeusza to tam zaliczy trening . Tyle tylko że grając takim grajkiem gdzieś te mecze musimy odpuszczać jak szybko odpadniemy z PP to nie ma gdzie nabić/utrzymać entuzjazmu a to pociąga za sobą gorsze wyniki w lidze . O 50 tysiącach i doświadczeniu nie wspomnę .
Dlaczego nie ma C z reprezentacji w PLK ?? Odpowiedź jest banalna . Po co komu zawodnik z pensją 200+ jak można mieć 3 z pensją po 70 , czy dwóch po 100 .Tamten zagra nam w jednym całym meczu i w drugim kawałek , a takich trzech możemy sobie dopasować do taktyki jaka nam odpowiada na dany mecz . Wystarczy popatrzeć na składy tych najlepszych którzy grają w PLK od iluś tam sezonów są wyrównane ,zbilansowane i szerokie . Jeżeli ktoś idzie w jednym kierunku to tylko na krótką metę taka strategia ma sens .