Ja niestety nie mam żadnych młodzików od siebie, którzy wytrenowani wyjechaliby za granicę. Jedynie Edward, ale on już miał skończony potencjał, więc niemożliwe było, żeby ktoś go jeszcze trenował. Reszta to albo jakieś ogórki, których na oczy nie widziałem po opuszczeniu klubu albo gracze, którzy wciąż u mnie grają.
3 miliony za kabana? Trochę dużo, ale jak na obecne ceny na TL, wcale nie najgorsza cena.
OG.