Wydaje mi się, że boty jednak grają prawdziwe mecze. Gdyby to był totalny random to ciężko by było, żeby były drużyny z bilansem 22-0. A tak to myślę, że niektóre boty miały farta, wylosowały lepszy skład albo ich przewaga wynika z tego, że w ich domyślnym ustawieniu zawodnicy grają na swoich pozycjach.
Okrojone może być to, że zawodnicy nie zyskują expa.
Zauważ także, że te boty z VI lig grają w PP z żywymi drużynami. I wychodzą z takim samym ustawieniem jak w lidze.
Ciężko jest mi sobie wyobrazić dwa różne silniki, które wyglądają tak samo. Przecież przebieg meczu botów wygląda tak samo jak przebieg meczu żywych drużyn.
Ja uważam, że wszyscy gramy na okrojonym silniku ;-) Z funkcją losową, która spełnia warunki losowości (czyli nie ma gwarancji, że lepsza drużyna wygra). Dla mnie to jest wystarczająca losowość.
Masz supka. Spróbuj może kiedyś ustawić ligę prywatną tak, żeby w pierwszej kolejce sezonu w LP grać z tą samą drużyną co w normalnej lidze ;-) LP jest w piątek, liga w sobota. Ustawcie to samo i zobaczymy co się stanie ;-)