ano... jestem.. aric swego czasu mnie nakierunkował na jakiekolwiek tory w BB, bo nie miałem o tym pojęcia... Mój Roland też podobny trening zaczął, a nawet Szefcia nań skierował, ale niestety, późno się obudziłem z Ronim i już nie nadrobił straconego czasu... Winkiel moim wzorem jest i basta!