Myślę, że im będzie bliżej terminu to napór "wielbicieli" będzie się wykruszać, ale oczywiście ramiona trzymam szeroko otwarte na każdą ilość. :-). Baza noclegowa przyjmie każdą liczbę. Gdyby wszyscy rzeczywiście dopisali jak deklarują, to będzie istna inwazja na krupnik. Nie wiem czy Biedronka i Tesco są przygotowani na takie zapotrzebowanie w towarze.:-).
Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz.