hehehe, ursus, a moze pruszkow? ja chetny. Ale sluchajcie, jeszcze za zimno nie jest, moze na poczatek, np. w sobote sie na jakims boisku spotkamy, moze wtedy latwiej byloby cos zorganizowac na chlodniejsze dni. Tyle no ze ja sie na warszawie nie znam, wiem jak do sklepu i na uczelnie dojechac, wiec ktos musialby zaprosic gdzies do siebie