podobno w końcówkach meczów zawodnik jest bardziej opanowany i to pewnie przekłada się na skuteczność rzutów z gry, osobistych i mniejsze prawdopodobieństwo straty..innymi słowy porównaj sobie doświadczonego igora griszczuka z nieopierzonym mateuszem ponitką

aha!! może w szatni też opier***a kolegów, jak nie idzie, ale to nie jest sprawdzone info
Last edited by goranj at 4/6/2013 11:32:28 AM