Tak się wszyscy rozpisujecie o moim teamie, a nikt nie dostrzega, że ak naprawdę w tej chwili najsilniejszą ekipę ma Hoopgods. Jeżeli zamierza awansować, a coś czuje, że tak jest w tym sezonie, to nikt mu nie podskoczy i fakt, czy miałbym pełen skład bez kontuzji, czy nie, nie będzie miał tu znaczenia.
Zresztą zobaczycie co się będzie działo w playoffach , jak zacznie grać normale.
A co do sił w konferencjach...to faktycznie "niebieska" jest w tym sezonie o wiele bardziej wyrównana, ergo mocniejsza, od naszej. Plus taki, że w końcu u was walka w playoffach będzie wyglądała jak powinna i jak wyglądała przez wiele sezonów u nas. Mistrz konferencji zanim dojdzie do finału będzie musiał się troche wysilić i w efekcie nie będzie już tak dramatycznych różnic w "entuzjaźmie" chociażby między konferencjami.