BuzzerBeater Forums

No w obecnych warunkach może to być lekko utrudnione :D

Podzielam obawy innych.
To oczywiste że można logicznie tłumaczyć że są gracze lepsi i gorsi, a jednak każdy ma szansę na kadrę. Ale dla mnie to demagogia. Istotny jest odbiór w szerokim społeczeństwie, a nie to co możesz napisać w tym wątku.

Ale abstrahując:
Dlaczego tymi perełkami nie mogą się zająć "normalni" skauci? Nie potrafią dobrze rozmawiać z menadżerami? Są zbyt ograniczeni aby pojąć specyfikę tego projektu? Są jakimś słabym ogniwem? Osobiście będąc skautem poczuł bym się urażony taką próba wkroczenia w swoje kompetencje. To trochę tak jakby poza selekcjonerem reprezentacji był ktoś do prowadzenia 2-3 najważniejszych meczy w sezonie...

Zatem ja bym zostawił kwestię skautom, bo najlepiej znają się na tym zajęciu. A poza tym ci ludzie chcą pomagać i w ten sposób współtworzyć tę grę. Doceńmy to.

Nie ma problemu, ja mogę oddać swoich zawodników skautom z tego rocznika. Mi nie chodziło nigdy o to, żebym ja to robił tylko, żeby to było w ogóle robione. Uważam, też że niezależnie jaki gracz ma potencjał na starcie, jeżeli chce grać w kadrze to i tak powinien trenować na jednej pozycji. Na prawdę nie rozumiem tych, którzy są przeciwko temu projektowi. To jest próba, zobaczymy co z tego będzie dopiero za 3 sezony. Według mnie obecny system skautingu ma jedną zasadniczą wadę. jest nastawiony na ilość, a nie na jakość. Trzeba postawić ostre wymagania: trener minimum level 5 i trening 1 pozycji tam gdzie to możliwe. Niechby z tych 60 managerów, którzy na starcie sa w bazie zgodziło się 6-8 na daną pozycję. Wystarczy.

To nie jest żadna konkurencja do obecnego systemu.
Można zrobić tak, że ja z al_saidem to zaczniemy i pociągniemy ten sezon, a w przyszłym sezonie połączymy bazy i przejmą tych zawodników skauci z rocznika. Trzeba to po prostu ruszyć. mogą to zrobić już teraz, wszystko mi jedno, byleby coś się zaczęło dziać w temacie ;)

Pomysł wydaje mi się ciekawy. Można zrobić to tak: wybierzcie z al_saidem 15 najlepszych z tego draftu i się nimi zajmijce, do kolejnych 15 można napisać maila, że co prawda się nie załapali, ale szanse na kadrę mają realne.

Pierwsza 15 będzie z Wami w stałym kontakcie; czyli taki cotygodniowy feeback.
Druga 15 też dostanie wytyczne do treningu, ale ich postępy będą sprawdzane rzadziej. Po sezonie nastąpi weryfikacja: z tymi prezesami (np. 20 najlepszych), którzy potraktowali zadanie poważnie będzie kontynuowana praca.

Ja tu widzę tylko jeden problem, co sezon będzie przybywać kilkudziesięciu zdolnych. Po 3-4 sezonach ciężko Wam będzie to ogarnąć. Ale o tym można pomyśleć później, najwyżej więcej osób się zaangażuje.

Do wszystkich którzy krytykują: wprowadźmy ten eksperyment na jeden sezon i zobaczymy, czy zdaje egzamin. Nawet jeśli nie, to nic nie stracimy, bo tych 20 zdolnych z jednego rocznika wyselekcjonujemy i najwyżej wrócimy do poprzedniego modelu jeśli będzie zbyt duży opór środowiska.

PS 1 O motywację prezesów bym się nie martwił. Ja swojego PG Zenka (18 lat), będę trenował na jednej pozycji, niezależnie czy będzie objęty "programem ochrony zawodników koronnych" i zrobę z niego wybijającego się zawodnika w swoim roczniku :)

PS 2 Te liczby zawodników: 15, 20 to wziąłem z kosmosu, żeby zobrazować moją koncepcję. Równie dobrze można tam wstawić inną liczbę zawodników.

Ja myślę, że tak naprawdę nic się nie zmieni. Nie ma 2 systemów, jest jeden w ramach którego są dwie grupy zawodników, a tak naprawdę to najlepiej by było, żeby był jeden system z treningiem jednej pozycji i to załatwiłoby sprawę. Ale prościej jest po prostu zacząć od 15-20 zawodników niż od stukilkudziesięciu. Czas nam ucieka, jest już tydzień po drafcie i trzeba było zadziałać. Teraz jest czas żeby się zastanawiać i kombinować. Temat podjąłem w dyskusji wyborczej, jakoś nie widziałem specjalnego sprzeciwu, wszyscy byli za albo bardzo za. Nie wiem kto jest skautem tegorocznych roczników niskich zawodników, ale bardzo chętnie będę z nim współpracował i na pewno bez problemu się dogadamy ;)

Mi się pomysł podoba, tak jak ktoś już wcześniej napisał, można spróbować, nic nie stracimy..

Pytanie do vinni'ego i al_saida: Będziecie zajmować się wszystkimi tymi z najwyższym potencjałem czy tylko tymi 'najfajniejszymi'? W tym drugim przypadku, jeżeli nie wszyscy z Prezesów się zgodzą na trening jednej pozycji będzie starać się o tych 'gorszych', nazwijmy to 'listą rezerwową' czy zostaniecie z tym co będzie?

Ja nie będę nikogo "dowoływał". Już kilkunastu prezesów mi odpowiedziało i w większości są chętni. Jest tylko taki problem, że mają trenerów 3-4 i trzeba to jak najszybciej zmienić ;)

Popieram vinniego i al_saida, bo uwierzcie mi że nie zawsze jest łatwo z takim managerem rozmawiać i przekonywać ich do swoich racji i do tego zeby poświecili swój klub, wydali wiecej kasy na trenera itp, ja z tym nigdy wiekszych problemow nie miałem, oprócz kilku przypadków ale kto inny jak nie vinnie i al_said, czyli dwie najbardziej kompetentne osoby z BB mogą przekonać takich managerów?

W moim rozumowaniu taka akcja poprostu zwiększa prawdopodobnieśtwo ze za 2-3 sezony będziemy miec kilku zajefajnych graczy, ale to nie znaczy ze Ci tradycyjnie prowadzeni gracze niemaja szans na kadre, uważam że wręcz przeciwnie a konkurencja wyjdzie nam wszystkim na dobre.

amen ;)

Moim zdaniem, każda nowa inicjatywa, budowania kadry narodowej, jest dobrym pomysłem. Jeżeli oprócz samego planu dochodzi chęć współpracy, poparta wiedzą i doświadczeniem - to już wogóle jest super. Mimo, że nie należę do najbardziej kompetetnych osób BB :P, wspieram was Panowie całym sercem i jeżeli mogę pomóc chętnie służę.

Pozdrawiam,
rafalski

sam wiesz ze jesteś kompetentny;p poprostu napisałem tak aby uzmyslowic ludowi;]