Chwast nie jest priorytetowym zawodnikiem. Potencjał tylko MVP i nie ma OD. Jak nie zostanie reprezentantem to nie będzie wielką stratą i nikt nie będzie za nim płakał. Ale jakby ktoś chciał go potrenować to nie będę go do tego zniechęcał. OD minimum do 8-10 by przydało (co przy tym wzroście może być ciężkie), IS/ID/RB do 17 (i liczyć że podpoziom potencjału będzie wysoki), jakieś inne skoki przy okazji, no i w przypadku gorszej formy reszty jakieś by tam szanse miał. Ale pewniakiem nigdy nie będzie.
W tej chwili wymagania do grze w kadrze dla niemutantów (czyli dla wszystkich oprócz Wiśni) to minimum suma 110.
Zawodnicy młodszego pokolenia muszą się liczyć z tym, że żeby marzyć o grze w kadrze to będą musieli mieć w przyszłości sumę skilli minimum 115 - no bo zakładam, że przez te parę sezonów kadra jeszcze trochę się rozwinie. (Alternatywne rozwiązanie to zmutować się, żeby pensja była 300+ tysięcy, ale potencjał MVP może na to nie pozwolić, zbyt wszystko grajek się zablokuje).
Generalnie to priorytetem są historycy. W kadrze mamy już kilku zablokowanych MVP. Nowy MVP może być co najwyżej tak samo dobry. A kadra będzie lepsza tylko wtedy, kiedy nowi zawodnicy będą lepsi od starych.
A historyk zawsze może się rozwinąć. W pewnym momencie myślałem, że już nic z Wisłockiego nie będzie, a tu proszę, 28 lat i przeżywa drugą młodość, w tym sezonie zrobił już 4 skoki ;-) Właśnie dlatego, że jest historykiem i nie jest jeszcze zablokowany. Oh jak fajnie by było gdyby tacy zawodnicy jak Zygmuntowski i Markiewka, Anczykowski i Podniesinski mieli wyższy potencjał, wtedy by jeszcze więcej dało się z nich wycisnąć.
W Polsce mamy jedenastu zawodników w klubie 120, kilku z nich jest nie najciekawiej rozłożonych (przegrywają z dobrze rozłożonym 115). Około połowa grajków z klubu 120 jest w tym momencie w kadrze.