Na liście uczestników nie ma raczej nikogo z wybrzeża ale kiedyś, kiedyś, dawno temu, ktoś był zainteresowany lecz samemu mu się nie chciało jechać.
Może ktoś "nadmorski" się jeszcze ujawni?
Byłbym w stanie go dopisać jak coś.
Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz.