4. Jak oceniasz obecny potencjał kadry, czy jesteśmy w stanie wyjść z grupy, rozpoczynających się właśnie kolejnych ME?
Nie znam wszystkich danych. Ale.
Uważam, że potencjał jest najmocniejszy jaki mieliśmy w historii. Jednak trzeba pamiętać, że inne kadry też się rozwijają i zapewne też mają wyższy potencjał niż w innych sezonach. Pytanie tylko kto rozwijał się szybciej?
Co do naszej grupy. Nigdy w historii nie mieliśmy tak silniej grupy już na etapie eliminacji ME. To efekt spadku do trzeciego koszyka. Przeglądałem poprzednie turnieje i było kilka takich, że w grupie nie mieliśmy żadnego potentata. Bywało też tak, że była jedna potęga, potem my, a potem długo nic.
Nigdy nie mieliśmy takiej sytuacji, że w grupie mieliśmy dwa zespoły z medalami. Aż do teraz. Mamy Serbię i Hiszpanie. Serbia to aktualny medalista ME i uczestnik MŚ. No a Hiszpanii nie trzeba przedstawiać. W ostatniej kadencji się pogubili, ale przecież w przedostatniej zdominowali rozgrywki na wszystkich frontach (zdobyli Mistrzostwo Europy a potem Mistrzostwo Świata).
Co to dla nas oznacza? Będzie trudno. Ale w jednym z tych krajów będzie po eliminacjach płacz i zgrzytanie zębów ;-)
Czy warto inwestować we wszystkich obecnych kadrowiczów? tzn. dbać o ich trening, formę itd.
Aż tak szczegółowych informacji Ci nie udzielę bo po prostu nie znam aż tak dokładnie wszystkich szczegółów. A nie chcę ściemniać. Przyjrzę się każdemu zawodnikowi i zobaczę jak wygląda na tle konkurencji. Jeśli staruchy są o hektary przed młodzieżą to nie ma zmiłuj, młody musi znać swoje miejsce w szyku. Ale jeśli staruch jest jest na takim samym poziomie co młody lub też tylko minimalnie lepszy, to dla niego nie będzie zmiłuj - trzeba będzie się z nim pożegnać ;-)
Czy skoro poprzednicy tymi zawodnikami nic nie osiągnęli to lepiej poświęcić tą kadencję na wprowadzanie do kadry młodszych, wszechstronniejszych?
To nie ma żadnego znaczenia, powinni grać najlepsi. Jeśli lepszy będzie ze starszej gwardii to on będzie grał. I nie będę patrzył na to, że wcześniej słabo mu poszło. Teraz mamy nowe rozdanie i wszystko zaczyna się od nowa. Ale jeśli lepszy będzie młodziak, to nie będę patrzył na to, że stary jest zasłużony. Tu nie ma miejsca na sentymenty. Jak da się coś z zawodnika wycisnąć, to trzeba to wykorzystać. A jak już nic się nie da, to trzeba go wywalić na tzw. zbity łeb ;-)
A Ty i tak wyciągniesz z nich przy użyciu JSMu, 150%;)
Wystarczy mi tylko, że wyciągnę tyle, że w każdym meczu rzucą o jeden punkt więcej od rywala ;-)