Niedziela
Było już po meczach ligowych, więc można było sprawdzić kto ma kontuzję. I intensywnie zacząłem myśleć o powołaniach. To był najtrudniejszy moment pierwszego tygodnia. Powołania rzutują nie tylko na najbliższy mecz, ale praktycznie na cały turniej. Trzeba ocenić skille, ale też perspektywy rozwoju zawodnika na przyszłość. Czy będzie trenowany czy nie. Czy właściciel będzie go wystawiał w tygodniu na 60 minut czy na 120. Nie wszyscy właściciele odpisują. W takim przypadku przeglądałem sobie ich klub. Czy dbają o minuty czy nie. Jest kilka powołań zawodników, których właściciele nie odpisali.
Jeśli ktoś planuje zostać selekcjonerem to zdecydowanie powinien zarezerwować sobie bardzo, bardzo dużo czasu w tym okresie (pierwszy tydzień, pierwszy weekend).
W międzyczasie, gdy oglądałem sobie tych najlepszych zawodników, gdy informacje od właścicieli zaczęły spływać, to też porównywałem je sobie z bazami danymi przez Matiego.
W tym miejscu chciałbym bardzo gorąco podziękować Matiemu za bazy, które mi przekazał. Było w nich nawet więcej niż się spodziewałem, bo opisy zawodników, plany rozwoju, itd. Jestem z nich bardzo zadowolony.
I porównując sobie te dane z baz od Matiego z moimi po przeglądzie, okazało się, że w bazach Matiego nie było informacji o trzynastu zawodnikach w wieku 24+ z SS>=100 oraz ośmiu w wieku 22-23. Ogólnie okazało się, że wszystkich zawodników z SS>=100 mamy w Polsce 60-ciu.
Po opublikowaniu tej informacji dziwnym trafem wszystkie osoby, które wcześniej tak ochoczo temat przeglądu poruszały, które żądały raportów, nagle przestały się tym tematem interesować ;-) A szkoda. Ja właśnie wtedy nabrałem ochoty, żeby ten temat konstruktywnie przedyskutować. Coś nie możemy się synchronizować. Trudno :(
W międzyczasie wynikł jakiś problem z resetem w kadrach i przez jakiś czas nie mogłem powołać zawodników ani ustawić składu. Tak więc trochę stresu było ;-)
Poniedziałek
Mecz. Słaba gra, liczba małych punktów się nie zgadza, ale przynajmniej dużych się zgadza.
Zeszło trochę powietrza i w końcu poczułem, że mam więcej luzu. Odpoczynek od BB (zbiegł się z zapierniczem w robocie).
Tak minął pierwszy tydzień.
W międzyczasie też liźnięte zostały inne sprawy, ale nie były one najważniejsze. O nich i o ich efektach będzie później.
Zacząłem też kompletować sztab. Część osób sama się zgłosiła, do części sam zagadałem. Zaproponowałem m.in. kandydatowi, który miał największą liczbę głosów w wyborach dołączenie do sztabu. I wybranie sobie dowolnej funkcji lub odcinka do działania i wolną rękę w sposobie realizacji tych zadań. Chciałem wykorzystać zapał a także potencjał - w końcu sporo osób na niego zagłosowało i też chcę, żeby ich potrzeby były przez kadrę realizowane. Kolejnemu nie zaproponowałem po przeczytaniu deklaracji, że nie chce. Dwóch kolejnych nie widziałem w ogóle w wątkach wyborczych, więc podejrzewałem missclicka. Nie proponowałem nic, ale jakby co, to jestem otwarty na każdą formę pomocy i współpracy.
Sprawy, które zostały odłożone na kupce "załatwione pozytywnie" to:
- zrobienie listy zawodników - naszych i rywali - wszystkie ze zresetowanym TSI, fajna rzecz.
- przegląd skilli zawodników (w zasadzie nie wyobrażam sobie jak można by działać bez tego i wmawiać innym, że z selekcją zawodników wszystko jest w porządku)
- założenie wątku na forum Pomoc. Gdzieś trzeba szukać nowych kibiców. Bo mam wrażenie, że grupka osób, która interesuje się kadrami (w taki lub inny sposób) mimo że bardzo głośna i widoczna, to jest jednak bardzo niewielka. I czasem takie kiszenie się w wąskim gronie prowadzi do różnych newralgicznych sytuacji, dlatego świeża krew potrzebna jest jak złoto.
Sprawy, które poszły nie tak, błędy, niedociągnięcia, itd:
- późny kontakt z właścicielami najciekawszych zawodników
Sprawy do zrobienia - cała sterta, nie chce mi się nawet patrzeć ;-)
Last edited by B.B.King at 1/31/2011 7:40:59 PM