Opara jest obecnie 10-ty w rankingu PF-ów oraz dziesiąty w rankingu Centrów. Przykładowo Perko (istotny element kadry w brązowych ME w 15 sezonie oraz grający w barażach do złotych MŚ w sezonie 16) jest odpowiednio 20-ty i 14.
Safin, który zagrał jeden mecz w poprzednich ME u Leszka jest 11 i 9 (a zrobił już 3 skoki w tym sezonie), czyli to obecnie zbliżony poziom.
Opara jest 32-ty w rankingu wszystkich zawodników bez podziału na pozycje. Też nieźle. Henryk Gurak, który zagrał jeden mecz w obecnym sezonie jest 55-ty (ale to obrońca, na obwodzie jest mniej wykrystalizowana czołówka zatem i większa rotacja).
U Opary zaletą jest to, że trening jest stosunkowo prosty, bo może grać na swojej pozycji (górę ma już reprezentacyjną, chociaż oczywiście jakby jeszcze trochę trenów na obwodzie złapał to nigdy nie zaszkodzi). Szacowana obecna pensja to 105k. Potencjał wyczerpany do poziomu 8,7 a więc jeszcze bardzo duży zapas mu został.
Z tym że konkurencja pod koszem jest u nas w NT duża, więc trzeba pięknie trenować i pięknie dbać o minuty i formę. Średnio prowadzony zawodnik dużo w kadrze nie pogra, bo przegra z lepiej prowadzonymi. Ale przydałby się jakiś kolejny solidny punkt na wypadek kontuzji, spadku formy kluczowych obecnie grajków.