Panowie,jest po sprawie
Mnie tu już nie ma, nie macie się czego obawiać, forma może będzie jako taka za 2 tygodnie ale entuzjazm nie. Do tego trenował tylko jeden zawodnik przez pół sezonu. W dodatku trzymacie się razem jak jakieś stado i nawet tygrys nie byłby w stanie wyszarpać jakiejś chorej sztuki z pozycji 2-7 mając taką stratę do nadrobienia.
Na mnie punkt stracił tylko Piotr, ale on przyzwyczajony, sezon temu miał to samo z betonami. Chciałem tego uniknąć ale się nie dało, tym bardziej że jeden punkt przesuwa zespół z 7 miejsca na 2.....Jak się zastanowić to nasuwa się jeden pomysł.... więc numer konta podam później, albo może licytację na allegro będę otwierał przed każdym meczem, będzie można przekazać kasę sugerując moje zaangażowanie w mecz z następnym przeciwnikiem ;)
Liczę na udane licytacje, w końcu jak ktoś zobaczy że kolega zapłaci za maksa przeciwko niemu to może przebije ofertę proponując luz
Stanę się tzw. "języczkiem u wagi".
Hmmm, czyli de facto rządzę w czerwonej konfie, decyduję kto gra w PO a kto w barażach, mojej władzy nie podlega tylko Boro - jak to człowiek najgorszą nawet sytuację potrafi sobie obrócić na swoją korzyść dla lepszego samopoczucia