Panowie z drugiej i trzeciej ligi sa surowi w ocenach graczy bo u nich sprawdzają się tylko kompletni zawodnicy.
Jednak w słabszych ligach tak być nie musi.
Załóżmy że ktoś trafia do ligi w której zdecydowana większość zespołów gra z obwodu, ciągle tylko r-g lub motion i załóżmy że ktoś właśnie szuka PF z pensją 10tys-15tys. a lubi grać pod kosz
To wtedy lepiej kupić zawodnika co przeciętnie broni, przeciętnie rzuca i przeciętnie zbiera czy może jednak takiego co dużo lepiej rzuca i dużo lepiej zbiera niż broni?

Tak naprawdę idealny mógłby być taki który świetnie zbiera i rzuca a w ogóle nie umie bronić tylko takiego kogoś bardzo trudno znaleźć

Tu oto przykład zawodnika który świetnie by się w takiej lidze sprawdził
(2733680)Jest sporo droższy niż cena którą sugerowałem ale może się nadać i na zadaniowego gracza w wyższych ligach, jeśli założmy że przeciwnik nas zaatakuje z obwodu to spokojnie wstawiamy takiego gracza.
Gdyby ten zawodnik miał obronę na takim poziomie jak rzut kosztowałby jakieś 70kilo pensji a więc 2,5 raza drożej
To wyjdzie że taniej mieć dwóch wyspecjalizowanych niż jednego kompletnego bo tych dwóch i tak mniejszą pensje weźmie
Last edited by darkonza at 4/8/2010 6:26:30 AM