Ja też nie jestem w super formie. Przytyłem od poprzedniego sezonu kilka kilogramów ale mogą mi się one przydać bo w tym roku będziemy grać jeszcze większe very small ball :-) i częściej będę musiał grać na 3 a nawet 4. Ale w sumie w ostatnią sobotę grałem w turnieju jako center i choć ze swoimi 173 cm byłem najniższy w drużynie to dobrze sobie poradziłem. Wygrałem rzut sędziowski z kolesiem wyższym ode mnie o kilkanaście centymetrów a potem niszczyłem go w obronie :-) Medale wręczali nam potem Piotr Małachowski i Paweł Nastula :-) U Ciebie może być podobnie. Twoja legenda może na tym nie stracić.
Tak się zastanawiam co ja bym tam robił z tymi swoimi 2 metrami i 105kg ;>
Szulkin, ale ja biegam :>
Szulkin, ale ja biegam :>ale po co? ;) z biegania dunków ni ma... :))