W mailu piszemy prawdę, czyli jaki jest cel czyli kadra NT i co będzie skutkiem takiego treningu.
Dobrze byłoby wspomnieć takiemu managerowi również o negatywnych skutkach takiego treningu.
Dla początkującego managera z V lub IV ligi trenowanie swoje gwieździe w pierwszej kolejności boków lub umiejętności drugoplanowych, oznacza zmniejszenie szans na szybki awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Jeśli w V lidze będzie trenował swojemu C: podania, kozłowanie czy obronę na dystansie to przegra awans z rywalem, który ostro trenuje IS, ID, RB.
Oczywiście
dla kadry taki trening jest dobry, ale taki V ligowiec może poczuć się oszukany, że tutaj opowiada mu się jak dobry i wszechstronny będzie kiedyś jego zawodnik, a z drugiej strony jego klub stoi w miejscu, bo jego podkoszowi świetnie podają, kozłują i wchodzą pod kosz, ale rzucać i bronić nie ma kto. I klub kisi się 3 sezon w V lidze.
Innymi słowy manager musi być świadomy, że decydując się na tzw. trening pod NT, ograniczy szybki wzrost pensji swojej gwiazdy, ale będzie miał z niej pożytek w klubie dużo później niż przy konwencjonalnym treningu.
Wyjście z tego widzę takie, że skaut który proponuje trening pod NT staje się też ogólnym doradcą klubowym swojego, początkującego podopiecznego i doradza mu w taktyce i zakupach na TLu doświadczonych zawodników, którzy zapewnią szybki awans choć jego gwiazda rozwija się powoli. Tak byłoby uczciwiej i na dłuższą metę skuteczniej, bo się prezes zbyt szybko do gry nie zniechęci.
Pozdrawiam
Z.
Last edited by Big Z at 7/22/2010 7:42:18 AM